ja jedynie może przykadrował z dołu tak, żeby nie było tego trójkąta trawy. leci to leci. o pół stopnie wszak nie warto się przekomarzać. wydaje mi się, że b&w nie nadałby się tu. zbyt ciemny to kadr - ważna tu jest gra kolorów. choć i tak mamy prawie monochromatyczną pracę. podoba mi się to drzewo wyrastające z lewej i jego odbicie. ładnie wygląda. co więcej, most jest dość szeroki, żeby powierzchnie pod przęsłami stworzyły ciekawą perspektywę. ładny widoczek. i interesujące miejsce. z pewnością warto wybrać się tam jeszcze raz i popracować nad kadrem. ja ostatnio nie przycinam kadrów. ślęczę tak długo, aż będzie idealny (według mojego amatorskiego uznania). to dobra metoda na przemyślane zdjęcia. zawsze w trakcie można coś zmienić. a w domu - już się raczej nie da. myślę, że w plenerze warto eksperymentować z ustawieniami aparatu. cyfrówka mierzy światło na kilka sposobów (zależy jak jej każemy) i niektóre ustawienia do niektórych kadrów są bardziej wskazane. ot - takie moje spostrzeżenie - przecież ja też się ciągle uczę. podsumowując - ładne miejsce. ładnie wypatrzone. lubisz poszukiwać ciekawych kadrów. nie bój się eksperymentować. tylko Ci na dobre to wyjdzie. pozdrawiam!
moim zdaniem troche krzywe.... leci w lewo.... ja bym z tego zrobiła taka panoramke :) (odcieła bym troche dołu i góry... i zrobiła w bw :) Kolorki bardzo przyjemne :)
ciekawe
Pomysły masz niektóre niezłe ale warsztatu brakuje.
za kasiamat
A ja to bym chyba obcięła trochę góry i prawą stronę. Bo widoczek jest ciekawy. Pozdrawiam.
ladne ujecie :)
ja jedynie może przykadrował z dołu tak, żeby nie było tego trójkąta trawy. leci to leci. o pół stopnie wszak nie warto się przekomarzać. wydaje mi się, że b&w nie nadałby się tu. zbyt ciemny to kadr - ważna tu jest gra kolorów. choć i tak mamy prawie monochromatyczną pracę. podoba mi się to drzewo wyrastające z lewej i jego odbicie. ładnie wygląda. co więcej, most jest dość szeroki, żeby powierzchnie pod przęsłami stworzyły ciekawą perspektywę. ładny widoczek. i interesujące miejsce. z pewnością warto wybrać się tam jeszcze raz i popracować nad kadrem. ja ostatnio nie przycinam kadrów. ślęczę tak długo, aż będzie idealny (według mojego amatorskiego uznania). to dobra metoda na przemyślane zdjęcia. zawsze w trakcie można coś zmienić. a w domu - już się raczej nie da. myślę, że w plenerze warto eksperymentować z ustawieniami aparatu. cyfrówka mierzy światło na kilka sposobów (zależy jak jej każemy) i niektóre ustawienia do niektórych kadrów są bardziej wskazane. ot - takie moje spostrzeżenie - przecież ja też się ciągle uczę. podsumowując - ładne miejsce. ładnie wypatrzone. lubisz poszukiwać ciekawych kadrów. nie bój się eksperymentować. tylko Ci na dobre to wyjdzie. pozdrawiam!
moim zdaniem troche krzywe.... leci w lewo.... ja bym z tego zrobiła taka panoramke :) (odcieła bym troche dołu i góry... i zrobiła w bw :) Kolorki bardzo przyjemne :)