tak sie w wiekszym gronie zastanawialismy jesli tak mloda osoba ma takie podejscie do sztuki to rzeczywiscie jest sie z czego cieszyc nie zginie nasza kultura ....oj jak ci ja zazdroszcze,,,:P
"i have come curiously close to the end... down... beneath my self-indulgent pitiful hole... defeated... conceded... move closer... i may find comfort here... "
23.30 ale nie mam wyjścia - grabki, łopatkę, wiadereczko i dwie foremki (jedna w kształcie motylka, druga delfinka... hmmm..... jak dwa moje ulubione motywy tatuaży...) i do piaskownicy, żeby pamiętać gdzie moje miejsce... pozdrawiam...
lubie
myra myra myra, znam znam nazwe, ale chyba jestem pierwsyz raz w PF...fatalnie genialny klimat wszistko i w ogole jakos
podoba mi się
przeraza mnie to i na plus :)
polecam DA REAL BAZTARD, naprawde mistrzowskie portfolio!
Bardzo , bardzo
wow..
yyy... :o
jezu...ale tą fotkę to ja po prostu kocham;)
:o))
bardzo ladny portret nieznajomej
hmmm... pani mej duszy i serca mego tez czasem tak usta maluje... ladne...
dziękuję...
taaaaak, jest swietna
no moja droga to just zupełny czad, teraz przypomniałam osbie o ulubionych
na tym zdjęciu chyba coś robiłam ze skórą, ale na innych to raczej sporadycznie
no nie wiem, skóra na Twoich zdjęciach jest takia... wypolerowana. Jak kamień w morzu :) To robi oszałamiające wrażenie.
Bartodzik- osoba na zdjęciach ma taka skóre, czasami trzeba tyylko coś usunąć to wtedy rozmywam...pzdr.
Myra, jak Ty osiągasz taką gładkość skóry, rozmywasz w PS???
mhm
tak sie w wiekszym gronie zastanawialismy jesli tak mloda osoba ma takie podejscie do sztuki to rzeczywiscie jest sie z czego cieszyc nie zginie nasza kultura ....oj jak ci ja zazdroszcze,,,:P
zaczynasz mieszac akademizm z uczuciami.... moze i dobrze (?) i tak jestem twoim milosnikiem...:-)
fajnie...dzięki.:-)
no Myra..mam Cię w ulubionych..i z tego co widze chyba na dłużej tam zostaniesz:))) !!!!
genialne...mieszanina smutku i grozy bardzo to lubie:)
minuty
chyba sie musze z elokwencji podszkolic bo nie potrafie opisac tego co widze i czuje :) Bardzo mi sie.
its my live
fajowskie
dziekuje
"...it's calling me..."
"i have come curiously close to the end... down... beneath my self-indulgent pitiful hole... defeated... conceded... move closer... i may find comfort here... "
23.30 ale nie mam wyjścia - grabki, łopatkę, wiadereczko i dwie foremki (jedna w kształcie motylka, druga delfinka... hmmm..... jak dwa moje ulubione motywy tatuaży...) i do piaskownicy, żeby pamiętać gdzie moje miejsce... pozdrawiam...
Przejrzałem portfolio, dodaje autora do ulubionych by obserwować resztę ... czekam!!
alien wywyższony...
zakochałam się w tej focie... jest magiczna... barrrdzo....:) max i do ulubionych!!!
kosmitka :)
!!!!!!!!!!!!!!!....
Fajne, bardzo ... intrygujące?! ciekawe!
endless nameless