fotostyczna: "nie wiem czemu, ale to zdjecie kojarzy mi się z Ikeą"
a jakby w ikei byly jeszcze koty, to bym chyba wszystko u nich kupowal :) narazie mnie zawodza tym, ze nie wszystkie telewizory stojace na polkach dzialaja i ze w zadnej ubikacji nie da sie spuscic wody...
To życzę Ci takiego z całego serca. Oskar swoim urokiem też mnie ujął. Do tego stopnia, że sprawiłem sobie równie urokliwego Tureckiego Van'a. Zdjęcia Kazika pewnie w niedalekiej przyszłości zasilą 'koce wędrówki'.
ja chceeeeee kitę,bo moja czarna łucja w świat poszła.różowe szelki jej uszyłam i się ktoś połakomił. dobry kadr, no to pozdro pozdro
fotostyczna: "nie wiem czemu, ale to zdjecie kojarzy mi się z Ikeą" a jakby w ikei byly jeszcze koty, to bym chyba wszystko u nich kupowal :) narazie mnie zawodza tym, ze nie wszystkie telewizory stojace na polkach dzialaja i ze w zadnej ubikacji nie da sie spuscic wody...
Oczywiscie,Oskar jest mitem i nie ma tam miejsca na "sztuczne spojrzenie"pozdrawiam
ciekawa praca
ładne , takie naturalne. Pozdrawiam i zapraszam do siebie
nie wiem czemu, ale to zdjecie kojarzy mi się z Ikeą;) fajne jest. Kot też.
To życzę Ci takiego z całego serca. Oskar swoim urokiem też mnie ujął. Do tego stopnia, że sprawiłem sobie równie urokliwego Tureckiego Van'a. Zdjęcia Kazika pewnie w niedalekiej przyszłości zasilą 'koce wędrówki'.
zdjęcie ciekawe,fajny kadr a kot powalający mam nadzieje,że mój też taki będzie :)