moze te skarpetki tak go wyciagaja w gore,ale zapewniam cie ze,ze jest taki malutki:)jak znajde fotki z jazdy,to wkleje i porownasz z innymi kucami ktore obok niego chodziły
spokojnie,tylko dzieci na nim jezdza,choc nie mam pojecia co sie teraz z nim dzieje,bo to nie jest mój kucol.(ja raczej dziwnie bym na nim wygladała-bo on miał niecałe 100cm w kłebie)
kiedys brałam go na spacery na pobliskie łaki,bo na jazdy nie chodził i to tak w celu rozrywki,a i zrobienia małej sesyjki zdjeciowej:)
a kiełzno..no tak -ale to juz sprawa własciciela..
moze te skarpetki tak go wyciagaja w gore,ale zapewniam cie ze,ze jest taki malutki:)jak znajde fotki z jazdy,to wkleje i porownasz z innymi kucami ktore obok niego chodziły
100cm? a wyglada na wiekszego.
przyjemne:) i lubie kuce:)
spokojnie,tylko dzieci na nim jezdza,choc nie mam pojecia co sie teraz z nim dzieje,bo to nie jest mój kucol.(ja raczej dziwnie bym na nim wygladała-bo on miał niecałe 100cm w kłebie) kiedys brałam go na spacery na pobliskie łaki,bo na jazdy nie chodził i to tak w celu rozrywki,a i zrobienia małej sesyjki zdjeciowej:) a kiełzno..no tak -ale to juz sprawa własciciela..
ale musi byc mieciutki co? wyglada na to ze ciekawie sie na nim jezdzi. chociaz jak to kucyk to pewnie na nim tylko dzieci..?
może właśnie jest wesoły, bo ktoś przed chwilą z niego spadł? ale ma kiełzno...
jednak tylko z ogłowiem nie uciekał kiedy sie go zostawiło.w kantarku jakos nie chciał pozowac,zwiewał mi ciagle:)bo to taki łobuz kucyk
kucyk musi byc bardzo smutny ze z oglowiem musi podrozowac:P :)