"Tak.Gdy glowe sie ma zatopiona w miekkosci a wszystkie organy naprezone w zlosci nieprzespanej nocy...przy...wysilku opuszczenia powiek ta dluga meczaca praca ktora je czeka zacznie dokonywac sie w klimacie prostym wyzwolonym od czasu i przestrzeni a przy koncu chemicznej przygody bedacej jej cialem nie zdazy sie zadne uchybienie...Lepiej bylo robic to w tej sztucznej formie..szukajac w oswietlonym pokoju trapezu lustra..tak jak to robila dalej gdyby w owej chwili ciezka brutalna i absurdalna machina nie zrujnowala cieplej tkanki ..snu"
Troszke więcej nad okiem, choc bez ucha. Rozmycie pierwszego planu dodaje ekspresji ...lolo
o tak!
dobre
dla mnie genialne
..niestety! ...choc mocno zmodyfikowane przeze mnie..
swietne
gar, zaintrygował mnie Twój "poemat". To Twoje???
fajne
"Tak.Gdy glowe sie ma zatopiona w miekkosci a wszystkie organy naprezone w zlosci nieprzespanej nocy...przy...wysilku opuszczenia powiek ta dluga meczaca praca ktora je czeka zacznie dokonywac sie w klimacie prostym wyzwolonym od czasu i przestrzeni a przy koncu chemicznej przygody bedacej jej cialem nie zdazy sie zadne uchybienie...Lepiej bylo robic to w tej sztucznej formie..szukajac w oswietlonym pokoju trapezu lustra..tak jak to robila dalej gdyby w owej chwili ciezka brutalna i absurdalna machina nie zrujnowala cieplej tkanki ..snu"
bomba
miło mi bardzo, że się podoba:)))
tak
O tu kadr mi gra i spiewa.
..hmm moze troszkie gory , ciut ciut wiecej...ale mnie sie bardzo ale to bardzo...
nooooo to jest fota... :)))
mhmmmm