To co widac na zdjeciu jest poniekad wyjasnieniem mojej dluzszej nieobecnosci na plfoto - po prostu ostatnimi czasy mialem mase wazniejszych zajec zwiazanych z narodzinami tej oto istotki. Wiem, ze trudno jest oceniac zdjecia co do ktorych autorzy maja szczegolnie osobisty stosunek, ale wydaje mi sie, ze dokumentujac pierwszy tydzien zycia Malgorzatki udalo mi sie zrobic kilka nienajgorszych (obiektywnie) fotek. Dla mnie oczywiscie wszystkie sa super, ale wam przedstawie tylko kilka wyselekcjonowanych.