Hmmm - czarna obwódka na brzuszku i biały łuk na głowce - hmm - czyżby jednak pingwin równikowy - a więc zdjęcie gdzieś z okolic Ekwadoru? Nie wiem - nie mam pojęcia o pingwinach ;-) ale pękam z ciekawości. Pozdrawiam. Co do poprzednich komentarzy - mysle, że fota trzyma standard dobrego zdjęcia na PLFoto - pingwin w końcu jest bez stanika....
Przejrzałem folio i gratuluje pięknie uchwyconych zwierzaków. Próbuje rozwiązać zagadkę gdzie fotka zrobiona, bo jesli autor pyta, to znaczy miejsce niecodzienne. Podpowiedz chociaż czy w naturze? Jeśli tak - to Hel z góry wykluczamy jak i (o ile się nie mylę), całą półkulę północną. Dziwne miejsca na pingwina to np. Galapagos, albo wybrzeża Południowej Afryki. Stawiam na to ostatnie (przez sympatię :>) Pozdrawiam i gratuluję....
Hmmm - czarna obwódka na brzuszku i biały łuk na głowce - hmm - czyżby jednak pingwin równikowy - a więc zdjęcie gdzieś z okolic Ekwadoru? Nie wiem - nie mam pojęcia o pingwinach ;-) ale pękam z ciekawości. Pozdrawiam. Co do poprzednich komentarzy - mysle, że fota trzyma standard dobrego zdjęcia na PLFoto - pingwin w końcu jest bez stanika....
Przejrzałem folio i gratuluje pięknie uchwyconych zwierzaków. Próbuje rozwiązać zagadkę gdzie fotka zrobiona, bo jesli autor pyta, to znaczy miejsce niecodzienne. Podpowiedz chociaż czy w naturze? Jeśli tak - to Hel z góry wykluczamy jak i (o ile się nie mylę), całą półkulę północną. Dziwne miejsca na pingwina to np. Galapagos, albo wybrzeża Południowej Afryki. Stawiam na to ostatnie (przez sympatię :>) Pozdrawiam i gratuluję....