vahu, o tym Opałce to chyba też coś słyszałem ;) A co do przekazu, to wg mnie wcale nie musi być klarowny. Wystarczy uruchomić wyobraźnię i znaleźć własną odpowiedź. Przynajmniej wtedy jest jakaś dyskusja i ruch w interesie ;) Ja na przykład co jakiś czas odnajduję w tym zdjęciu coś nowego, podobnie jak inni, którzy je wcześniej widzieli. I nie zawsze było to zgodne z moim wyobrażeniem. No i o to właściwie chodzi. Nawet ta dyskusja, najbardziej krytyczna, też coś nowego wnosi do tego zdjęcia (jak bardzo górnolotnie by to nie brzmiało).
d_a_r_t - no i widzisz, tu jest chyba właśnie różnica między postrzeganiem tego i innych zdjęć przez ciebie i mnie. Dla mnie jeśli coś się pokazuje (czy to sztuka, czy nie) powinno albo być tak zrobione żeby nie było wątpliwości o co chodzi (lub wręcz odwrotnie jeśli takie jest założenie) lub trzeba dać jakiś punkt zaczepienia, aby ukierunkować tok myślenia odbiorcy. Jest taki bardzo uznany na całym świecie "artyska", Opałko się nazywa. Koleś maluje farbą na szarym płótnie kolejne liczby, w ciągu, parę lat temu był już gdzieś na 50 milionach. Codziennie robi też sobie zdjęcie, portret. Dla krytyków to wspaniała i nowatorska sztuka, dla mnie to paranoja i marnowanie płutna i farby. Czy to znaczy, że jestem nieczuły na sztukę lub sie nie znam? Nie sądzę, bo np. uwielbiam impresjonistów, Salvadore Dali, czy Picasso, a to właśnie mistrzowie "zamaskowanego" przekazu. Jak to mówią, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :]
Nic z tego, nie będę wyjaśniał sensu tego zdjęcia. Jeśli go nie widzisz, nie będę się gniewał ;) Wymieniłeś kilka ważnych elementów, jest jeszcze kilka, ale trzeba je rozpatrywać łącznie. I nie wiem, gdzie szli. Może do synagogi, a może na piwo, dla mnie to akurat nie miało znaczenia. To chyba tyle :)
Madame... oooojjjj, ja nie piję do Ciebie absolutnie, mój przykład to absolutne przegięcie, tutaj to jest miła merytoryczna pogawędka póki co, obstaję za (obiektywną? nie wiem...) nieważnością czy nawet korzyścią z obciętego buta (A_R_mator!), ale nie chcę na siłę nikogo nawracać, że niby "to zdjęcie genialne jest i kropka. Dla mnie jest bdb+
a w ogóle to wrzuciłbym raczej do kat. "ludzie", nie do "reporterskich" bo faktycznie idą sobie, ale tak za bardzo nie wiadomo dokąd i skąd, co zresztą wcale mi nie przeszkadza
Łasic - ciekawe porównanie... uwaga o uciętym bucie ( tak, mnie to przeszkadza w odbiorze tego zdjęcia) do.. że aż zacytuję "rzygania kwiatkami"... Mnie wydawało się, że napisałam merytoryczny komentarz o kompozycji...
Madame Bovary, zaglądać zawsze można, to otwarty portal, można nawet pisać co się chce w granicach przyzwoitości i kultury, ba! kłócić się nawet można!!! :)))) a Ty piękne makro robisz, o! i co? nie zdarzyło się Tobie nigdy, że przyszedł szaleniec jakiś Boży pod Twoje zdjęcie i napisał coś np. takiego, że "o, znowu kwiatek, już rzygam tymi ładnymi kwiatkami", ja i takie idiotyzmy widziałem tutaj :)
d_a_r_t - problem polega na tym, że zdjęcie reporterskie naogół opisuje obrazem jakieś wydarzenie, artykuł, problem itd. Że chasydzi to oczywiście zauważyłem i nie są oni dla mnie ciekawostką etnograficzną. Może właśnie dlatego na zdjęciu widzę ludzi idących w bliżej nieznanym kierunku i celu (co fajnie by było opisać, nawet skłamać, że idą do synagogi lub z niej wracają... zdjęcie odebrałbym zupełnie inaczej), i poza ciekawym cieniem oraz środkową i prawą stroną kadru uważam że możnaby poprawić 2 rzeczy które napisałem na początku. Tylko tyle, to czy skorzystasz z opinii mojej czy kogoś innego to już tylko twoja sprawa. I nie pisz że ucięta noga, stopa czy but jest nie istotny, bo to już zależy od spojrzenia na to zdjęcie. Tym bardziej że mi to nie przeszkadza tak jak zrobienie zdjęcia z góry zamiast na wprost, albo z dołu.
vahu, folio ma wiele do powiedzenia o autorze, często pojedyncza fotografia jest pozornie kichowata, a w zestawieniu z innymi mocno zyskuje (vide np. Humanimal), popatrz też jakie czasem autorytatywne i przemądrzałe komentarze wygłaszają ludzie, których folio poraża, i to nie w sensie pozytywnym, albo ludzie, którzy po prostu nieszczególnie czują ten rodzaj fotografii, który komentują, tylko dlatego zaglądam
vahu, czy ty naprawdę oczekujesz, że będą sam interpretował własne zdjęcia?? mam ci opisać co na nim jest, 'co autor miał na myśli' itp? Kurde, czuję się jak w szkółce niedzielnej...
Nie bronię za wszelką cenę, tylko nie lubię, jak się ktoś czepia zupełnie nieistotnych elementów. Skoro nie łapiesz tego zdjęcia (bo nie chodzi w nim wbrew pozorom o ciekawostkę etnograficzną, jaką pewnie dla wielu jest grupka chasydów, które w dodatku powinna być 'prawidłowo naświetlona i skadrowana'), to oczywiście to uszanuję. Chciałbym tylko, żebyś wiedział, że ja nie robię 'pocztówek' (wystarczy na moment zajrzeć do pf). Mam nadzieję, że rozumiesz choć trochę mój tok myślenia, bo lepiej już tego nie wytłumaczę. Pozdrawiam serdcznie :)
łasic - masz prawo tak sądzić :] tylko co ma moje folio do tego zdjęcia? Pozdrawiam i życzę samych pochlebnych komentarzy. Ja tam wolę dostać taki w którym ktoś pisze jak on to widzi, niż coś w stylu "bdb" :]
dla mnie ucięta noga nadaje dynamiki. Swoją drogą patrzyłem jeki zdjęcia nie przechodzą przez poczeklanię pewnego portalu i doszedłem do wniosku, że wielu "znanych" by się nie załapało :D GUT :)
vahu, jasne, jasne, jednak porównując folio Twoje i d_a_r_ta - wolę widzenie tego ostatniego, kwestia takiego, czy innego gustu, z całym szacunkiem dla Twoich bdb zdjęć :)
d_a_r_t - grunt to bronić za wszelką cenę swojego "dzieła" :] Albo przyjmij do wiadomości co innym (bo nie tylko mi) się nie podoba i co można poprawić, albo proś tylko o pochlebne komentarze. Co do uciętych rąk to nie uważasz że z nimi zdjęcie byłoby dużo lepsze? Tylko że tamto zdjęcie jest "trochę" inne niż to twoje :] No i jeszcze by się przydał temat tej reporterki, ale pewnie znów się czepiam, nie? ;p
Artur - jesli się bliżej przyjrzeć to w bucie jest stopa, która jest częścią nogi :]
Poza tym to tu bardziej chodzi, żeby albo wywalić z kadru całą postać, albo dać jej trochę miejsca w kadrze, choćby tyle co mają chłopaki z tyłu. Lepiej by to wyglądało :]
ucięta stopa, mówicie? Cartier-Bresson na tym skądinąd miłym portalu miałby pewnie komentarze typu "bałagan w kadrze", "szkoda przepaleń", "gdzie jest ostrość", "zbyt centralnie,. szkoda", "szkoda, że poruszone" :)))) jak pisał Wiech - śmiej się pan z tego! :D a to zdjęcie - przednie
vahu, ucięta ręka, do luftu z takim zdjęciem :/ http:// www. worldpressphoto.nl/index.php?option=com_photogallery&task=view&id=604&Itemid=137&bandwidth=high
nie rozumiem dyskusji, to swietne zdjęcie (wiele zalet) a wy tutaj o uciętym buciku.. (jeśli jednak bliżej przyjrzec się tematowi buta, to ... jednak nie jest to ucieta noga .. ) pozdrawiam. Zdjęcie naprawdę bardzo dobre.
d_a_r_t - wybacz, ale to że to reporterka to nie znaczy że fundamentalne zasady fotografii nie mają tu miejsca. Tu lezy parę dobrych zdjęć reporterskich :] http://www. worldpressphoto.nl
faktycznie, jakby noga miała jakiekolwiek znaczenie... uroki reporterki, kochani :) vahu, miałem prosić, żeby mi się ustawili? ;> proponuję, aby 'wejść' w to zdjęcie, a nie oglądać powierzchownie, ale być może za dużo wymagam :) pzdr
Chasydzi? Co do zdjęcia to 1 ma uciętą nogę i szkoda że zdjęcie jest robione trochę z góry, a nie prosto lub z dołu. Kadr moim zdaniem wygląda na dość przypadkowy, choć ma potencjał.
znakomitość + pozaostawanie w cieniu :)
swietne..
gdyby wyciąć tego bez buta, to zdjęcie by jednak coś straciło, jak myślę. A ci dwaj z prawej wyglądają, jakby się za dziewczynami oglądali ;)
o, świetniste.
vahu, o tym Opałce to chyba też coś słyszałem ;) A co do przekazu, to wg mnie wcale nie musi być klarowny. Wystarczy uruchomić wyobraźnię i znaleźć własną odpowiedź. Przynajmniej wtedy jest jakaś dyskusja i ruch w interesie ;) Ja na przykład co jakiś czas odnajduję w tym zdjęciu coś nowego, podobnie jak inni, którzy je wcześniej widzieli. I nie zawsze było to zgodne z moim wyobrażeniem. No i o to właściwie chodzi. Nawet ta dyskusja, najbardziej krytyczna, też coś nowego wnosi do tego zdjęcia (jak bardzo górnolotnie by to nie brzmiało).
+++
Mnie się tam podoba... Ale co ja tam wiem ;))
d_a_r_t - no i widzisz, tu jest chyba właśnie różnica między postrzeganiem tego i innych zdjęć przez ciebie i mnie. Dla mnie jeśli coś się pokazuje (czy to sztuka, czy nie) powinno albo być tak zrobione żeby nie było wątpliwości o co chodzi (lub wręcz odwrotnie jeśli takie jest założenie) lub trzeba dać jakiś punkt zaczepienia, aby ukierunkować tok myślenia odbiorcy. Jest taki bardzo uznany na całym świecie "artyska", Opałko się nazywa. Koleś maluje farbą na szarym płótnie kolejne liczby, w ciągu, parę lat temu był już gdzieś na 50 milionach. Codziennie robi też sobie zdjęcie, portret. Dla krytyków to wspaniała i nowatorska sztuka, dla mnie to paranoja i marnowanie płutna i farby. Czy to znaczy, że jestem nieczuły na sztukę lub sie nie znam? Nie sądzę, bo np. uwielbiam impresjonistów, Salvadore Dali, czy Picasso, a to właśnie mistrzowie "zamaskowanego" przekazu. Jak to mówią, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :]
mój post oczywiście do vachu był :)
Nic z tego, nie będę wyjaśniał sensu tego zdjęcia. Jeśli go nie widzisz, nie będę się gniewał ;) Wymieniłeś kilka ważnych elementów, jest jeszcze kilka, ale trzeba je rozpatrywać łącznie. I nie wiem, gdzie szli. Może do synagogi, a może na piwo, dla mnie to akurat nie miało znaczenia. To chyba tyle :)
Madame... oooojjjj, ja nie piję do Ciebie absolutnie, mój przykład to absolutne przegięcie, tutaj to jest miła merytoryczna pogawędka póki co, obstaję za (obiektywną? nie wiem...) nieważnością czy nawet korzyścią z obciętego buta (A_R_mator!), ale nie chcę na siłę nikogo nawracać, że niby "to zdjęcie genialne jest i kropka. Dla mnie jest bdb+
a w ogóle to wrzuciłbym raczej do kat. "ludzie", nie do "reporterskich" bo faktycznie idą sobie, ale tak za bardzo nie wiadomo dokąd i skąd, co zresztą wcale mi nie przeszkadza
Łasic - ciekawe porównanie... uwaga o uciętym bucie ( tak, mnie to przeszkadza w odbiorze tego zdjęcia) do.. że aż zacytuję "rzygania kwiatkami"... Mnie wydawało się, że napisałam merytoryczny komentarz o kompozycji...
Madame Bovary, zaglądać zawsze można, to otwarty portal, można nawet pisać co się chce w granicach przyzwoitości i kultury, ba! kłócić się nawet można!!! :)))) a Ty piękne makro robisz, o! i co? nie zdarzyło się Tobie nigdy, że przyszedł szaleniec jakiś Boży pod Twoje zdjęcie i napisał coś np. takiego, że "o, znowu kwiatek, już rzygam tymi ładnymi kwiatkami", ja i takie idiotyzmy widziałem tutaj :)
d_a_r_t - problem polega na tym, że zdjęcie reporterskie naogół opisuje obrazem jakieś wydarzenie, artykuł, problem itd. Że chasydzi to oczywiście zauważyłem i nie są oni dla mnie ciekawostką etnograficzną. Może właśnie dlatego na zdjęciu widzę ludzi idących w bliżej nieznanym kierunku i celu (co fajnie by było opisać, nawet skłamać, że idą do synagogi lub z niej wracają... zdjęcie odebrałbym zupełnie inaczej), i poza ciekawym cieniem oraz środkową i prawą stroną kadru uważam że możnaby poprawić 2 rzeczy które napisałem na początku. Tylko tyle, to czy skorzystasz z opinii mojej czy kogoś innego to już tylko twoja sprawa. I nie pisz że ucięta noga, stopa czy but jest nie istotny, bo to już zależy od spojrzenia na to zdjęcie. Tym bardziej że mi to nie przeszkadza tak jak zrobienie zdjęcia z góry zamiast na wprost, albo z dołu.
Łasic.... piękna filozofia... az strach teraz zaglądać do Twojego portfolio...bo nie wiem, czy zrozumiem...
vahu, folio ma wiele do powiedzenia o autorze, często pojedyncza fotografia jest pozornie kichowata, a w zestawieniu z innymi mocno zyskuje (vide np. Humanimal), popatrz też jakie czasem autorytatywne i przemądrzałe komentarze wygłaszają ludzie, których folio poraża, i to nie w sensie pozytywnym, albo ludzie, którzy po prostu nieszczególnie czują ten rodzaj fotografii, który komentują, tylko dlatego zaglądam
krak :)
z lelowa ?
vahu, czy ty naprawdę oczekujesz, że będą sam interpretował własne zdjęcia?? mam ci opisać co na nim jest, 'co autor miał na myśli' itp? Kurde, czuję się jak w szkółce niedzielnej... Nie bronię za wszelką cenę, tylko nie lubię, jak się ktoś czepia zupełnie nieistotnych elementów. Skoro nie łapiesz tego zdjęcia (bo nie chodzi w nim wbrew pozorom o ciekawostkę etnograficzną, jaką pewnie dla wielu jest grupka chasydów, które w dodatku powinna być 'prawidłowo naświetlona i skadrowana'), to oczywiście to uszanuję. Chciałbym tylko, żebyś wiedział, że ja nie robię 'pocztówek' (wystarczy na moment zajrzeć do pf). Mam nadzieję, że rozumiesz choć trochę mój tok myślenia, bo lepiej już tego nie wytłumaczę. Pozdrawiam serdcznie :)
łasic - masz prawo tak sądzić :] tylko co ma moje folio do tego zdjęcia? Pozdrawiam i życzę samych pochlebnych komentarzy. Ja tam wolę dostać taki w którym ktoś pisze jak on to widzi, niż coś w stylu "bdb" :]
dla mnie ucięta noga nadaje dynamiki. Swoją drogą patrzyłem jeki zdjęcia nie przechodzą przez poczeklanię pewnego portalu i doszedłem do wniosku, że wielu "znanych" by się nie załapało :D GUT :)
vahu, jasne, jasne, jednak porównując folio Twoje i d_a_r_ta - wolę widzenie tego ostatniego, kwestia takiego, czy innego gustu, z całym szacunkiem dla Twoich bdb zdjęć :)
.super jest
Helmut Newton - "znalazłeś sposób na TOPa - bazujesz na najniższych instynktach", "za dużo NeatImage, plastikowe"
d_a_r_t - grunt to bronić za wszelką cenę swojego "dzieła" :] Albo przyjmij do wiadomości co innym (bo nie tylko mi) się nie podoba i co można poprawić, albo proś tylko o pochlebne komentarze. Co do uciętych rąk to nie uważasz że z nimi zdjęcie byłoby dużo lepsze? Tylko że tamto zdjęcie jest "trochę" inne niż to twoje :] No i jeszcze by się przydał temat tej reporterki, ale pewnie znów się czepiam, nie? ;p Artur - jesli się bliżej przyjrzeć to w bucie jest stopa, która jest częścią nogi :] Poza tym to tu bardziej chodzi, żeby albo wywalić z kadru całą postać, albo dać jej trochę miejsca w kadrze, choćby tyle co mają chłopaki z tyłu. Lepiej by to wyglądało :]
Ansel Adams - "nudny przypadkowy kadr - do albumu z wycieczki", "nic tu nie ma"
ASL, a kiedy by wyszło ciekawie?
:D :D :D
a na takiego, dajmy na to, Ackermana mówiliby: "gdzie jest choć jeden ostry element??" ;P
ucięta stopa, mówicie? Cartier-Bresson na tym skądinąd miłym portalu miałby pewnie komentarze typu "bałagan w kadrze", "szkoda przepaleń", "gdzie jest ostrość", "zbyt centralnie,. szkoda", "szkoda, że poruszone" :)))) jak pisał Wiech - śmiej się pan z tego! :D a to zdjęcie - przednie
nie cikawie to wyszło
Kazimierz, prawie jak Brooklyn... a może na odwrót? ;)
"Brookliynska rada Żydów.."...
vahu, ucięta ręka, do luftu z takim zdjęciem :/ http:// www. worldpressphoto.nl/index.php?option=com_photogallery&task=view&id=604&Itemid=137&bandwidth=high
nie rozumiem dyskusji, to swietne zdjęcie (wiele zalet) a wy tutaj o uciętym buciku.. (jeśli jednak bliżej przyjrzec się tematowi buta, to ... jednak nie jest to ucieta noga .. ) pozdrawiam. Zdjęcie naprawdę bardzo dobre.
ponawiam mój poprzedni post :)
d_a_r_t - wybacz, ale to że to reporterka to nie znaczy że fundamentalne zasady fotografii nie mają tu miejsca. Tu lezy parę dobrych zdjęć reporterskich :] http://www. worldpressphoto.nl
faktycznie, jakby noga miała jakiekolwiek znaczenie... uroki reporterki, kochani :) vahu, miałem prosić, żeby mi się ustawili? ;> proponuję, aby 'wejść' w to zdjęcie, a nie oglądać powierzchownie, ale być może za dużo wymagam :) pzdr
... i ciach go po bucie - bo gdyby ...
ano w sensie, że chociażby szkoda uciętej stopy... trochę imo za ciasno z przodu.
Chasydzi? Co do zdjęcia to 1 ma uciętą nogę i szkoda że zdjęcie jest robione trochę z góry, a nie prosto lub z dołu. Kadr moim zdaniem wygląda na dość przypadkowy, choć ma potencjał.
kadr jest świetny, taki... "z ręki" co nadaje dynamiki.. poza tym dużo zycia
madame, w sensie, że co?
Niestaranny kadr, a szkoda.