Jaro - interesujący tytuł nadałeś. Pielgrzymka jak na Jasną Górę - cóż to cały urok polskiej strony Tatr. A kadr ciekawy, technicznie dobry :-) Wszedłeś wtedy na szczyt, czy jesteś niecierpliwy tak jak ja?
Znaczy się, może za szybko tamto zdjęcie wyrzuciłem, ale możecie mi uwierzyć, że owo jest lepsze...-adresuję wypowiedź do tych, co widzą to moje ujęcie po raz pierwszy...
myślę, że obcasików chyba już nie było (choć nie jestem pewien), ale klapeczki...kto wie...:{>
miałam szczescie stac w mniejszej kolejce, inaczej by mnie chyba szlak trafił :) zapewne ludzików w klapkach i w butach na obcasiku nie brakowało :)
Świetne ujecie swetny kadr i niesamowite mejsce pozdrawiam
Ano!
... z tym wiercholkiem trzeba uwazac zeby cos fajnego pokazac
Mount Giewerest?
... gora gor :-)
Fajne ujęcie,pozdrawiam.
jak widać na samotność w górach zbytnio liczyć nie można ;) pzdr
Wdzięczny Wam żem jest...:{> I pozdro!
Tak to wygląda w sezonie i to jest prawda - w kolejce na szczyt trzeba stać nieraz i godzinę, ale są miesiące, kiedy jest zupełnie pusto. Pozdrawiam.
Wiem Jaro - widziałam :-)
Anno, poprawiłem "świstówkę" raz jeszcze i wstawiłem...(cichaczem dodając...:{>)
Dwa razy byłem już wcześniej, więc dałem sobie spokój! :{>
Jaro - interesujący tytuł nadałeś. Pielgrzymka jak na Jasną Górę - cóż to cały urok polskiej strony Tatr. A kadr ciekawy, technicznie dobry :-) Wszedłeś wtedy na szczyt, czy jesteś niecierpliwy tak jak ja?
Na miniaturce wyjątkowo nudno pewnie...co poradzę...tak musi być...
Znaczy się, może za szybko tamto zdjęcie wyrzuciłem, ale możecie mi uwierzyć, że owo jest lepsze...-adresuję wypowiedź do tych, co widzą to moje ujęcie po raz pierwszy...
kolejka, jak za starych czasów- dobre ujęcie
acha
A Giewont!...od strony tej bardziej prozaicznej...
No znowu, znowu...jak widać poprawiłem, a chciałem to pokazać...
Giewont?
znowu?