Zula - pokadrowałem trochę w szopie. Masz absolutną rację, dzięki. Może gdyby jeszcze skała nie była tak przepalona... Tak czy inaczej nie chcę zamieszczać zdjęć przekadrowanych, bo zależy mi na ocenach i komentarzach do pierwotnych wersji, tak bym mógł z tego wysnuć jakieś wnioski i się czegoś nauczyć. Dzięki raz jeszcze za wszystkie komentarze...
Zula - miałem ciągły dylemat odnośnie dołu. Na mnie po prostu robi to wrażenie, jakby małpiszon siedział przy stole - chyba ze względu na te ułożone łapki. Przekadrować komputerowo nie chciałem, a bliżej podejść było już trudno - małpa jak można się domysleć nie śpiewa, tylko ostrzega mnie bym się nie zbliżał. Zdjęcie robione było w naturze....
Zula - pokadrowałem trochę w szopie. Masz absolutną rację, dzięki. Może gdyby jeszcze skała nie była tak przepalona... Tak czy inaczej nie chcę zamieszczać zdjęć przekadrowanych, bo zależy mi na ocenach i komentarzach do pierwotnych wersji, tak bym mógł z tego wysnuć jakieś wnioski i się czegoś nauczyć. Dzięki raz jeszcze za wszystkie komentarze...
o w morde, ale japa!!! |:-]
moim zdaniem należało przekadrować, przepalona skała rozprasza i psuje efekt
Zula - miałem ciągły dylemat odnośnie dołu. Na mnie po prostu robi to wrażenie, jakby małpiszon siedział przy stole - chyba ze względu na te ułożone łapki. Przekadrować komputerowo nie chciałem, a bliżej podejść było już trudno - małpa jak można się domysleć nie śpiewa, tylko ostrzega mnie bym się nie zbliżał. Zdjęcie robione było w naturze....
zębulki raczej ok :)
obiekt fajny, ale...kadr już mniej i szkoda, że tak dużo brzdkiego dołu.. pozdr.