Co mi się podoba: metamorfoza porzeczek w agrest ;-) ogólne wrażenie fota sprawia miłe. Co mi się nie podoba: ostrość - to co ma być ostre jest ostre za mało (może to wina skanu?), ogólnie niedopracowana GO - przydałoby się coś wyraźnie wyróżniającego się z tłumu. Po drugie przepalenia. Te na brzegach owocków są ok - dodają uroku, ale to na dole zdjęcia mi nie pasuje. To u góry z lewej też nie do końca. Podsumowując: nienajgorsze zdjęcie, ale warte dopracowania :-).
Moze dawno nie recenzowałem twoich fotek, ale tylko dla tego że nie chcę się powtażeć. Jesteś w swojej dziedzine genialna - GRATULUJE! (to światło i kolorki SUPER)
PIeknie monochromatyczne, fajne światło... POkaż to samo, jak dojrzeje, będzie fajna seria! I jak zjadasz! :-)))
Trochę większą GO bym możę dała.. Ale swiatlo fajne..
no wiesz, nie widzę tego najważniejszego elementu - jeden ostry bąbelek z chwościkiem (no i kilka pobliskich bardziej wyraźnych) nie jest dostatecznie wyodrębniony z calej masy - no co ja poradzę, że mi się wszystko razem zlewa w jedno grono - ale może to oczy mi już wysiadają... pora spać... dobranoc :-)
wow
fajne - odcienie zieleni i głębia ostrości
kurczę a wygląda jak agrest szypułkowy!
mniam, teraz to i ja poczułam...pozdr.)))
Ale się ześliniłem!:-) Poczułem taką soczystą cierpkość w ustach:-)
Zulo przecież to wiosna, najpiękniejsza, pozdrawiam...
widzę, że zielony to ostatnio twój kolor przewodni......
serdecznie mi miło za miłe komentarze, pozdrawiam wszystkich gorąco...
podpisujac si epod reszta komentarzy - dodam - bardzo uczuciow makro:-) niedojrzale owoce na zdjecia!!!!! makroklasa
ładne, pozdr
Booniu, ależ Ty masz wy...przedzenie! Pięknie! :-))) Pzdr.
Był kiedyś taki dowcip ....Tatusiu a dlaczego te czarne jagody są czerwone - ponieważ są jeszcze zielone ...
kreciku, ładny komentarz, dziękuję i pozdr.
Co mi się podoba: metamorfoza porzeczek w agrest ;-) ogólne wrażenie fota sprawia miłe. Co mi się nie podoba: ostrość - to co ma być ostre jest ostre za mało (może to wina skanu?), ogólnie niedopracowana GO - przydałoby się coś wyraźnie wyróżniającego się z tłumu. Po drugie przepalenia. Te na brzegach owocków są ok - dodają uroku, ale to na dole zdjęcia mi nie pasuje. To u góry z lewej też nie do końca. Podsumowując: nienajgorsze zdjęcie, ale warte dopracowania :-).
Gorąco wszystkich pozdrawiam i dziękuję za miłe komentarze, abiks ona jest naprawdę smaczna, PURIV bardzo mi miło...
nie cierpię czerwonej porzeczki, ale ta zielona na fotce jest pyszna :) świetne zdjęcie i piekne kolorki. Pozdr :)
mniam.............
Kwaśne! Świetne!
natrojowo Ci wyszla ta fotka
wyglada troche jak neiduzy agrest :) ladniutkie
zielony:)
Moze dawno nie recenzowałem twoich fotek, ale tylko dla tego że nie chcę się powtażeć. Jesteś w swojej dziedzine genialna - GRATULUJE! (to światło i kolorki SUPER)
Teraz czuję, że te czerwone muszą nadejść, pozdr.)))
Czekam na kolejne - jak już zczerwienieje :)
Dabrow a ty co robisz o tak późnej porze?)))
no to czekam...na dojrzałe i na soczek...((-:
dla mnie również, pozdr.
dla mnie bommba..pzdr :)))
pomyślę nad ostrzejszymi czerwonymi porzeczkami, pozdr.
śliczne. Może proponowałbym odrobinkę ostrzej ale delikatnie aby porzeczki nie zranić... :) Pozdr.
Dabrow najpierw będzie czerwona, dam Tobie znać, a potem soczek i też dam Ci znać,))) pozdrawiam...
zielono mi... ((-: poczekam jak będzie czerwona... i soczek... mniam..(-:
PIeknie monochromatyczne, fajne światło... POkaż to samo, jak dojrzeje, będzie fajna seria! I jak zjadasz! :-))) Trochę większą GO bym możę dała.. Ale swiatlo fajne..
ładniutkie owoce,))) pozdrawiam.
ciut ostrzej ?
lato jest słodkie, jest na czym oko zawiesić, albo aparat. pozdr...
♥ za to sie kocha lato :)
alev kwaśne :(
Ale tu zielono,)))pozdr.
pozdrawiam słodziudko...
no prawie jak agrest - tez lubie ... :)
ale kwaśne - i ciut mało ostrych bąbelków i chwościków, ale temata iście wiosenny, proponuję chwycić kolejne etapy dojrzewania; Pozdrawiam:)))
no wiesz, nie widzę tego najważniejszego elementu - jeden ostry bąbelek z chwościkiem (no i kilka pobliskich bardziej wyraźnych) nie jest dostatecznie wyodrębniony z calej masy - no co ja poradzę, że mi się wszystko razem zlewa w jedno grono - ale może to oczy mi już wysiadają... pora spać... dobranoc :-)
hm...pozdrawiam. Marto ta ważna część jest przecież ostra, czy może nie?
cudne bąbelki, ale przydało by im się więcej ostrości a mniej przepaleń
smakowite (chociaż zielone niezdrowe), deko inaczej GO a może i nie? :)))
z dużą przyjemnościa patrzę :))
cepilek no co ty, to jeszcze musi dojrzeć, he, he, pozdr.
Super zieleniutkie - właśnie byłem na zagonie i próbowałem, ale brzuszek mnie rozbolał :(
dziękuję, a najmocniej Tomkowi, pozdr.
i to całkiem ;) pozdr.
Super, az sie cierpko w ustach robi jak sie spojrzy :)
Mniamunie!!! Cudeńko.