Marto: dzięki za zauważenie tego o co mi naprawdę szło - prawie kwadrans kręciłem nastawami aparatu zanim znalazłem ten wydumany odcień :) Turdan: ... i zważywszy na poprzednie zdjęcie - starannie zaryglował za soba drzwi :D Napcio: fotka miała sie nazywać Boulevard of Drunken Dream, ale nie chciałem przesadzić... ;-) Klint Eastwood (really?): Serio mówiąc, masz oczywiście rację. Nie uważam, co prawda, żeby kadr był zły, niewątpliwie jednak panuje w nim spory bałagan i nadmiar szczegółów. Po prostu nie jest to zdjęcie "artystyczne", a już na pewno nie wytrzymuje porównania ze skądinąd piękną, wystudiowaną fotografią, do której mnie odesłałeś (trochę ludziki tam dziwnie stoja, jakby jeden chciał drugiego do wody...:). Ja tez do tego nie aspiruję, choć zdarza mi się czasem robić zdjęcia-wypracowania na temat pejzażu, światła, czy barw. Cenie sobie jednak fotografie przypadkową, ulotną, czasem prawie o niczym, w której - dla tych, którzy zechcą dostrzec - kryje sie jakiś niuans wart zatrzymania na chwile wzroku, refleksji, lub po prostu uśmiechu. Może to być barwa, jakis nastrój, gra skojarzeń, albo pęknięcie odsłaniające zakurzone rusztowanie za płachtą szarej, ochronnej folii rzeczywistości... Nie twierdzę, że tutaj to jest, ale a nuż za którymś razem... Zauważ, że nie bronię zdjęcia, tylko pewnej postawy. No i dziękuję Ci za fajny, merytoryczny komentarz :)
a widzisz, wszystko przez tą mgłę pewnie. mnie się nie rozchodzi o to że zobaczyłeś 2 słońca czy oczy między drzewami. mnie chodzi o kadr, który wypłukuje cały mistycyzm tego zdarzenia. fajnie dostrzegłeś światła i wyczułeś, że możesz to wykorzystać ale nie zbudowałeś zdjęcia. po prawej stronie masz jakies budynki, jakiś płot, auto i tuje po lewej. to wszystko jest zbyt przypadkowe.Przydałoby się wyczyścić kadr ze zbędnych rzeczy albo w zależności od okoliczności przyrody wykorzystać je żeby rozbudować opowieść. obejrzyj to...tu też są 2 słońca: http://plfoto.com/1072882/zdjecie.html pozdrawiam:)
Klint: wytęż wyobraźnię :) Na przykład: wracasz wieczorem z pracy, myślami juz jesteś w domu, kątem oka dostrzegasz podwójne słońce zawieszone w mleczne zupie... Myślisz: "To był długi dzień". Albo jakiś inny scenariusz. Pozdrawiam :)
Marto: dzięki za zauważenie tego o co mi naprawdę szło - prawie kwadrans kręciłem nastawami aparatu zanim znalazłem ten wydumany odcień :) Turdan: ... i zważywszy na poprzednie zdjęcie - starannie zaryglował za soba drzwi :D Napcio: fotka miała sie nazywać Boulevard of Drunken Dream, ale nie chciałem przesadzić... ;-) Klint Eastwood (really?): Serio mówiąc, masz oczywiście rację. Nie uważam, co prawda, żeby kadr był zły, niewątpliwie jednak panuje w nim spory bałagan i nadmiar szczegółów. Po prostu nie jest to zdjęcie "artystyczne", a już na pewno nie wytrzymuje porównania ze skądinąd piękną, wystudiowaną fotografią, do której mnie odesłałeś (trochę ludziki tam dziwnie stoja, jakby jeden chciał drugiego do wody...:). Ja tez do tego nie aspiruję, choć zdarza mi się czasem robić zdjęcia-wypracowania na temat pejzażu, światła, czy barw. Cenie sobie jednak fotografie przypadkową, ulotną, czasem prawie o niczym, w której - dla tych, którzy zechcą dostrzec - kryje sie jakiś niuans wart zatrzymania na chwile wzroku, refleksji, lub po prostu uśmiechu. Może to być barwa, jakis nastrój, gra skojarzeń, albo pęknięcie odsłaniające zakurzone rusztowanie za płachtą szarej, ochronnej folii rzeczywistości... Nie twierdzę, że tutaj to jest, ale a nuż za którymś razem... Zauważ, że nie bronię zdjęcia, tylko pewnej postawy. No i dziękuję Ci za fajny, merytoryczny komentarz :)
Ładna opowieść
wiedźmin wrócił do domu... :)
a widzisz, wszystko przez tą mgłę pewnie. mnie się nie rozchodzi o to że zobaczyłeś 2 słońca czy oczy między drzewami. mnie chodzi o kadr, który wypłukuje cały mistycyzm tego zdarzenia. fajnie dostrzegłeś światła i wyczułeś, że możesz to wykorzystać ale nie zbudowałeś zdjęcia. po prawej stronie masz jakies budynki, jakiś płot, auto i tuje po lewej. to wszystko jest zbyt przypadkowe.Przydałoby się wyczyścić kadr ze zbędnych rzeczy albo w zależności od okoliczności przyrody wykorzystać je żeby rozbudować opowieść. obejrzyj to...tu też są 2 słońca: http://plfoto.com/1072882/zdjecie.html pozdrawiam:)
Ø ... dobra czerwień tej mglistości
Drzewo też zresztą koślawe - ale nikt nie jest idealny :) Dzięki i pozdrawiam jak przez mgłę.
To są świecące w ciemności oczy drzewa.... A że trochę z zezem... no cóż nie wszyscy są idealni... pozdrawiam również zamglona :)
Klint: wytęż wyobraźnię :) Na przykład: wracasz wieczorem z pracy, myślami juz jesteś w domu, kątem oka dostrzegasz podwójne słońce zawieszone w mleczne zupie... Myślisz: "To był długi dzień". Albo jakiś inny scenariusz. Pozdrawiam :)
Nice:) zapraszam do mnie.
kadr nic nie opowiada oprócz tego, że stanąłeś i zrobiłeś zdjęcie