Opis zdjęcia
... pomyśl choć przez chwilę, skąd pochodzi ten węgiel. Bieszczady to miejsce w którym jedynym utrzymaniem zwykłych ludzi jest praca przy wyrębie lasu, lub przy wypalaniu węgla drzewnego. Bardziej zamożni czerpią zyski (nieduże zresztą, w porównaniu z Podhalem) z turystyki. Bardzo wielu czeka końca swych dni z butelką taniego trunku w ręku. Jest jednak coś \"takiego\" w tej ziemi bieszczadzkiej, że nie potrafię przynajmniej raz do roku tam nie pojechać. To chyba ostatnie miejsce w Polsce gdzie JESZCZE przyroda jest PANEM. Pozdrawiam wszystkich fantastycznych ludzi, których poznałem w Bieszczadach (szczególnie Ustrzykach Górnych). Szczególne pozdrowienia dla Ani, Kasi i Karoliny z Pelplina (((-: Zdjęcie zrobione w lipcu 2006 w okolicach Tarnawy Niżnej, w czasie drogi do źródeł Sanu.
daj znać, jak będziesz jechał następnym razem... ;)
No bardzo smakowite :). A co do rekomendacji turystycznych to polecam się kiedyś zamiast w Bieszczady wybrać na Pogórze Przemyskie. Co prawda nie tak wysokie pagóry, ale nie mniej dzikie. A do tego niemało zabytków i ciekawych miejsc. I ludzie nie skażeni jeszcze turystami, nie oczekujący za wszystko gotówki. Piękne rejony. Pozdrawiam wszystkich fanatyków wędrówek.
magiczne :D
Ciekawe. BTW: Raals, o ile dobrze pamiętam, też ma zdjęcia o tej tematyce :)...
w Bieszczadach ludzie wcale nie czerpią takich małych zysków z turystyki - ceny kwater zaczynaja byc porównywalne z podhalem, powstaje tez coraz wiecej wyciągów, niestety coraz wiecej sie tam buduje tzw miastowych, ludzie którzy pracują przy produkcji wegla, czesto uciekają przed prawem i tam znajdują schronienie. w każdym zakątku globu sa ludzie ktorzy z butelką czekają na swój koniec. ale rzeczywiscie w Bieszczadach jest jakaś magia i nie można nie kochać tych gór! za ich dzikość za spokój jaki dają :)
no miłe miłe :] pozdrawiam
NO!!!!
hmmm...dobra lekcja proszę Pana:)zdjęcie również....pozdrawiam:)
komentarz mi wcieło, jeszcez raz: zdjęcie robi duże wrażenie, podoba się. na pocieszenie napiszę, że jest jeszcze na szczęście kilka takich miejsc w Polsce, niestety coraz mniej. pozdrawiam
podoba mi sie.pozdrawia i zapraszam:-)
bardzo poruszające zdjęcie, tytuł i opis też dodają tej fotografii troszkę "smaku"