Opisane przeze mnie elementy to w gruncie rzeczy tylko drobne szczegóły, które w jakimś stopniu wpływają na jakość obrazu ale nie są "srokami"łapanymi przeze mnie "jak zwykle". Ja nie rzeżbiłem tej dłoni ani nie projektowałem wystroju wnętrza. Nawet nie ustawiałem tego manekina (przepraszam modelki) bo zrobił to wcześniej ktoś inny. Ja tylko wykorzystałem te wszystkie zastane elementy a na kadrowanie zdjęcia miałem w gruncie rzeczy bardzo mało czasu. Tam się wtedy uwijało kilku fotografów jednocześnie, w dodatku mieli lepszy sprzęt ode mnie. A jednak uważam, że mi się udało zrobić z tego coś w miarę sensownego. Zresztą poczekaj na następne trzy zdjęcia z tego tematu i wtedy będziemy mogli kontynuować temat.
Jurku! Jak zwykle próbujesz chwycić parę srok za ogon na raz! W tym zdjęciu najbardziej podoba mi się efekt przerysowania i dlatego gdybym robiła to zdjęcie to skupiłabym się gównie na tym! Palce i papieros trafiające w różne punkty, trzy owale współgrające, bardzo charakterystyczny sufit i do tego do tego efekt przerysowania to dla mnie jako odbiorcy ciut za dużo! (Może jestem ograniczona hihihi)
Małgosiu: Mój kadr mi się podoba. Po pierwsze - cała dłoń, to byłoby zbyt oczywiste, poza tym zwróć uwagę na proporcje i umiejscowienie tego "wycinka" dłoni. Przedłużenie palca wskazującego trafia dokładnie w dolny lewy róg zdjęcia a kciuk w dolny prawy róg. Palec środkowy jest też w narożu i zamyka przestrzeń nad stołem. Po drugie - pas z prawej strony jest co prawda biernym elementem obrazu ale brak tego pasa zepsułby proporcje i równowagę kompozycji. Po trzecie - zwróć uwagę na rozmieszczenie trzech owali (owalu na suficie, owalu w podstawie szyi i owalu talerzyka) czy nic Ci to nie mówi?
Następne zdjontko o niebo lepsze!!!!
hihi tylko winny się tłumaczy!!!!! cmok!
świetne
Opisane przeze mnie elementy to w gruncie rzeczy tylko drobne szczegóły, które w jakimś stopniu wpływają na jakość obrazu ale nie są "srokami"łapanymi przeze mnie "jak zwykle". Ja nie rzeżbiłem tej dłoni ani nie projektowałem wystroju wnętrza. Nawet nie ustawiałem tego manekina (przepraszam modelki) bo zrobił to wcześniej ktoś inny. Ja tylko wykorzystałem te wszystkie zastane elementy a na kadrowanie zdjęcia miałem w gruncie rzeczy bardzo mało czasu. Tam się wtedy uwijało kilku fotografów jednocześnie, w dodatku mieli lepszy sprzęt ode mnie. A jednak uważam, że mi się udało zrobić z tego coś w miarę sensownego. Zresztą poczekaj na następne trzy zdjęcia z tego tematu i wtedy będziemy mogli kontynuować temat.
A może się czepiam????!!!!!
Jurku! Jak zwykle próbujesz chwycić parę srok za ogon na raz! W tym zdjęciu najbardziej podoba mi się efekt przerysowania i dlatego gdybym robiła to zdjęcie to skupiłabym się gównie na tym! Palce i papieros trafiające w różne punkty, trzy owale współgrające, bardzo charakterystyczny sufit i do tego do tego efekt przerysowania to dla mnie jako odbiorcy ciut za dużo! (Może jestem ograniczona hihihi)
Acha, zapomniwłem dodać, że przedłużenie papierosa trafia w lewy górny róg zdjęcia.
Małgosiu: Mój kadr mi się podoba. Po pierwsze - cała dłoń, to byłoby zbyt oczywiste, poza tym zwróć uwagę na proporcje i umiejscowienie tego "wycinka" dłoni. Przedłużenie palca wskazującego trafia dokładnie w dolny lewy róg zdjęcia a kciuk w dolny prawy róg. Palec środkowy jest też w narożu i zamyka przestrzeń nad stołem. Po drugie - pas z prawej strony jest co prawda biernym elementem obrazu ale brak tego pasa zepsułby proporcje i równowagę kompozycji. Po trzecie - zwróć uwagę na rozmieszczenie trzech owali (owalu na suficie, owalu w podstawie szyi i owalu talerzyka) czy nic Ci to nie mówi?
Bardzo mi się podoba! Szkoda że kadr nie jest przesunięty w lewo, tak aby była widoczna cała dłoń! Po prawiej stronie pasek ściany niepotrzebny!
Piękne studium! Troszkę tło konkuruje z "modelką", ale fajnie jest. Pzdr.
Jak czegoś nie wiecie to pytajcie.
też nie wiem
1 cm dołu bym ciachnął
■ nie wiem...