tak apropo samotnośći widzę tam nasionka które zapladniaja matke zimie i mysle ze samotnosc sie niedlugo skonczy....mierzyłem linijka horyzont i cyfry mowia ze jest krzywy proponuje kupic sobie pozimice i zamonotwac do aparatu....Powaznie mowiac zdjecie naprawde jest wymowne kolorystyczne i pomyslowe GRATULUJE
No coż ja jednak mysle ze jest to punkt obserwacyjny umieszczony na wysokosci w celu lepszej widocznosc na przyszla zone......wyroznia sie odmiennascia (jak i wlasciciel zdjecia) na tle pospolitych ludzi
Za bardzo przepołowiony kadr. Wolałbym, by większą część kadru zajęła łąka a głownie pozostałość po "dmuchawcu". Pięknie dobrany tytuł zdjęcia - nostalgiczny...
Chichoł: Nie masz racji-zwalasz całą robotę na producentów filmu-oni za ciebie te kolory zrobili...A ty masz złudzenie ,że coś więcej tworzysz. Komputerowe zabawy (z umiarem) są bardzej twórcze i rozwojowe.
Apropos PhotoShopa: Ja wiele lat pracowałem w ciemni. Aktualnie nie mam w domu warunków ku temu, więc często używam PS do wykonywania takich prac, jakie zrobiłbym w ciemni, gdybym mógł ją mieć. Nie widzę w tym nic dziwnego. Zawsze myślałem, że w fotografii najważniejszy jest finalny obraz. Warsztat - rzecz niezwykle ważna - jest tylko narzędziem. Pozdrawiam raz jeszcze :)
Nie taka ona straszna i nie trwoga, ale fotografia ciekawa. Ten dmuchawiec, to taki tu KOLOS wyszedł. Wielki i dostojny, choć "niemal całkiem łysy". Z Brzeska jesteś, a Rafała Serafina znałeś? Pozdrawiam serdecznie :)
Zgadzam się, aczkolwiek nie jestem przeciwnikiem komputerowej obróbki. Myśle, że jest to naturalny proces ewolucji fotografii. I tak: klasyczne narty zostały zastapione przez carvingi, zwykły rower przez górski, szosowy, trekkingowy itp. To samo dzieje sie zfotografią "klasyczną" i cyfrową. Do tej pory tez mozna było modyfikować zdjęcia w laboratorium: temperaturą, czasem itp., a teraz wystarczy usiąść przed kompem i to jest chyba ułatwienie. Ale samo robienie zdjęcia powinno wymagać poświęcenia i dostarczać satysfakcji czego wszystkim plfotowiczom życzę
i bardzo dobrze. zastanow sie - czy nie uwazasz, że grzebanie w takich programach nie pozwala ci sie rozwijac jako fotografowi? nie rozumiem dlaczego ludzie na siłe starają sie polepszyć zdjęcia zamiast uzbroic sie w cierpliwosc, wybrac się w plener i zrobic fotke swoich marzeń. to duzo wieksza satysfakcja, niż komputerowe nałozenie filtra. kazdy moze uzywac np. PS, ale nie kazdy jest dobrym fotografem. szkoda tylko, ze taki program powoduje zludne wrazenie profesjonalizmu.
aha a co do krzywego horyzontu - skąd wiez że krzywy? Mam wrażenie że peneplenizacja nie dotkneła jeszcze każdego regionu na świecie wystarczy mały malutki pagóreczek i już nie będzie spełniało unijnych norm? coż... według mnie jest naprawdę dobre. POZDRAWIAM
Pan Wasyl - równy gość :)))
Kamilu! Przyprowadź mu kuzkę - choć przez chwilę nie będą sami! :-)))
taka perspektywa podoba mi sie :)))
tak apropo samotnośći widzę tam nasionka które zapladniaja matke zimie i mysle ze samotnosc sie niedlugo skonczy....mierzyłem linijka horyzont i cyfry mowia ze jest krzywy proponuje kupic sobie pozimice i zamonotwac do aparatu....Powaznie mowiac zdjecie naprawde jest wymowne kolorystyczne i pomyslowe GRATULUJE
No coż ja jednak mysle ze jest to punkt obserwacyjny umieszczony na wysokosci w celu lepszej widocznosc na przyszla zone......wyroznia sie odmiennascia (jak i wlasciciel zdjecia) na tle pospolitych ludzi
fajny peryskop .... :)
Piotr Jeszke: masz rację za bardzo przepołowiłem. Piotr Juszkiewicz: jesli to ten Rafał od szklarni to znam.
Za bardzo przepołowiony kadr. Wolałbym, by większą część kadru zajęła łąka a głownie pozostałość po "dmuchawcu". Pięknie dobrany tytuł zdjęcia - nostalgiczny...
Ty juz wiesz, ze bardzi mi sie to podoba...
samotny bo mu napewno wszystkie okoliczne "przyjacioki" wykosiles
Chichoł: Nie masz racji-zwalasz całą robotę na producentów filmu-oni za ciebie te kolory zrobili...A ty masz złudzenie ,że coś więcej tworzysz. Komputerowe zabawy (z umiarem) są bardzej twórcze i rozwojowe.
Apropos PhotoShopa: Ja wiele lat pracowałem w ciemni. Aktualnie nie mam w domu warunków ku temu, więc często używam PS do wykonywania takich prac, jakie zrobiłbym w ciemni, gdybym mógł ją mieć. Nie widzę w tym nic dziwnego. Zawsze myślałem, że w fotografii najważniejszy jest finalny obraz. Warsztat - rzecz niezwykle ważna - jest tylko narzędziem. Pozdrawiam raz jeszcze :)
Nie taka ona straszna i nie trwoga, ale fotografia ciekawa. Ten dmuchawiec, to taki tu KOLOS wyszedł. Wielki i dostojny, choć "niemal całkiem łysy". Z Brzeska jesteś, a Rafała Serafina znałeś? Pozdrawiam serdecznie :)
hm... całkiem całkiem
Zgadzam się, aczkolwiek nie jestem przeciwnikiem komputerowej obróbki. Myśle, że jest to naturalny proces ewolucji fotografii. I tak: klasyczne narty zostały zastapione przez carvingi, zwykły rower przez górski, szosowy, trekkingowy itp. To samo dzieje sie zfotografią "klasyczną" i cyfrową. Do tej pory tez mozna było modyfikować zdjęcia w laboratorium: temperaturą, czasem itp., a teraz wystarczy usiąść przed kompem i to jest chyba ułatwienie. Ale samo robienie zdjęcia powinno wymagać poświęcenia i dostarczać satysfakcji czego wszystkim plfotowiczom życzę
chicol: Ja Cie w 110% popieram.
i bardzo dobrze. zastanow sie - czy nie uwazasz, że grzebanie w takich programach nie pozwala ci sie rozwijac jako fotografowi? nie rozumiem dlaczego ludzie na siłe starają sie polepszyć zdjęcia zamiast uzbroic sie w cierpliwosc, wybrac się w plener i zrobic fotke swoich marzeń. to duzo wieksza satysfakcja, niż komputerowe nałozenie filtra. kazdy moze uzywac np. PS, ale nie kazdy jest dobrym fotografem. szkoda tylko, ze taki program powoduje zludne wrazenie profesjonalizmu.
ciekawy komentarz pod zdjęciem.. nadaje mu innego wymiaru.. pozdrawaim bts. troche za mała GO
właśnie!!! PS by to popsuł. Ale jak jush jakiś program graficzny to polecam the GIMP-trudny w obsłudze ale za damo i nie gorszy od PS!!
Jeszcze nie mam photo shopa na kompie, więc i tak nic nie zrobię.
fajne, pozdr.
nawet nie proboj zmieniac czegos w tym okropnym programie graficznym:P. zdjęcie jest naprawde oryginalne. nie potrzebnie mozesz przedobrzyc;)
KW: Ja nie mowie o uksztaltowaniu terenu, tylko o tym co widze na zdjeciu. Jest krzywy? Jak cholera. :-)
niezwykłe zdjęcie. nie będe się doczepiał, bo w zdjęciu ważniejszy jest przekaz. gratuluje. pozdrawiam.
Horyzont jest po prostu wklęsły i nic na to nie poradzę (może w photo shopie jest jakis "odwklęsacz" horyzontów);-)
aha a co do krzywego horyzontu - skąd wiez że krzywy? Mam wrażenie że peneplenizacja nie dotkneła jeszcze każdego regionu na świecie wystarczy mały malutki pagóreczek i już nie będzie spełniało unijnych norm? coż... według mnie jest naprawdę dobre. POZDRAWIAM
PIĘKNE!
za dużo filozofii - za rtok znowu bedziesz owłosiony - OPTYMIZMU Pozdrawiam
kwiatek oklepany ale dojarany fajne fajne
Krzywy horyzont. Tez z tym walcze. :-)
ogarnia mnie przenika...