Cieszę się, że jesteś już dużym chłopcem... nie lubię krzywdzic dzieci... nawet komentarzem ;P a jeżeli chodzi o książkę... zajrzyj po prostu, przekonasz się, czy jest ona za mało skomplikowana dla Ciebie :) Miłej lektury... bez względu, jak to będzie :)
nie napisze ze taka byla moja wizja, jestem juz duzym chlopcem 8).
na moje usprawiedliwienie znajduje tylko jedna zecz. po prawo widoczna jest studnia z ordynarna tablica informacyjna. bardziej koncentrowalem sie tu jak ja wyciac z kadru. a co do oswietlenia; mea culpa 8).
jesli chodzi o teorie, jestem na etapie sprawdzania co jak wyglada w prakryce. czytalem glownie publikacje w internetowe. jesli sugerujesz ze jakas ksiazka moze byc zbyt prosta to raczej ja odpuszcze, juz wole ksiazki zbyt trudne (serio) 8).
Cieszę się niezmiernie :) Jeżeli chodzi o zdjęcie, to widzę tu znowu kilka błędów w kadrowaniu. Zaznaczam, że ja widzę te błędy, Ty możesz odpisać, że taka była Twoja wizja. Dla mnie ucięte dachy z lewej i prawej strony, oraz zbyt ciasno na górze - ucięty komin, sprawiają wrażenie kadru lekko nieprzemyślanego. Do tego dochodzi zbyt ostre światło, kontrasty, "niewidoczne" niebo - niedobra pora do robienia zdjęć, podejrzewam południe , patrząc na cienie... Jeżeli chodzi o prezentacje, zbyt jasne. Nie wiem na jakim etapie tak naprawdę jesteś, jeżeli chodzi o teorię... ale może spróbuj zapoznać się z "Książką o fotografowaniu" A. Mroczka. Nie jest skomplikowana, dosyć przystępnie napisana, może na początek to wystarczy... Chyba, że jest dla Ciebie zbyt "prosta", wtedy pomyślimy nad inną lekturą. Pozdrawiam serdecznie i powodzenia :)
Neczku... nie jest moją intencją kogokolwiek zniechęcać... napisalam o zdjęciu, jeżeli Autor wykaże zainteresowanie, rozwinę swoją myśl, pomogę nawet wybrać odpowiednią lekturę, wskażę Fotografów, od których można się uczyć...
Madame to prawda, ale nie zniechęcaj tego autora. Myślę, że się rozkręci z czasem. Może poszukać jak Lanckoronę fotografowano dawniej, bo albumów trochę jest, a pewnie i w internecie się znajdzie sporo.
Cieszę się, że jesteś już dużym chłopcem... nie lubię krzywdzic dzieci... nawet komentarzem ;P a jeżeli chodzi o książkę... zajrzyj po prostu, przekonasz się, czy jest ona za mało skomplikowana dla Ciebie :) Miłej lektury... bez względu, jak to będzie :)
nie napisze ze taka byla moja wizja, jestem juz duzym chlopcem 8). na moje usprawiedliwienie znajduje tylko jedna zecz. po prawo widoczna jest studnia z ordynarna tablica informacyjna. bardziej koncentrowalem sie tu jak ja wyciac z kadru. a co do oswietlenia; mea culpa 8). jesli chodzi o teorie, jestem na etapie sprawdzania co jak wyglada w prakryce. czytalem glownie publikacje w internetowe. jesli sugerujesz ze jakas ksiazka moze byc zbyt prosta to raczej ja odpuszcze, juz wole ksiazki zbyt trudne (serio) 8).
Cieszę się niezmiernie :) Jeżeli chodzi o zdjęcie, to widzę tu znowu kilka błędów w kadrowaniu. Zaznaczam, że ja widzę te błędy, Ty możesz odpisać, że taka była Twoja wizja. Dla mnie ucięte dachy z lewej i prawej strony, oraz zbyt ciasno na górze - ucięty komin, sprawiają wrażenie kadru lekko nieprzemyślanego. Do tego dochodzi zbyt ostre światło, kontrasty, "niewidoczne" niebo - niedobra pora do robienia zdjęć, podejrzewam południe , patrząc na cienie... Jeżeli chodzi o prezentacje, zbyt jasne. Nie wiem na jakim etapie tak naprawdę jesteś, jeżeli chodzi o teorię... ale może spróbuj zapoznać się z "Książką o fotografowaniu" A. Mroczka. Nie jest skomplikowana, dosyć przystępnie napisana, może na początek to wystarczy... Chyba, że jest dla Ciebie zbyt "prosta", wtedy pomyślimy nad inną lekturą. Pozdrawiam serdecznie i powodzenia :)
niniejszym wykazuje zainteresowanie, Madame 8).
Zwlaszcza, kiedy ma się tak dobrych i czujnych zwiadowców jak Neczek :* :)
Madame mieć w Tobie oparcie to jak wygrać bitwę Lanckorońską bez strat :*D
Motyw jest, ale ujęcie? Pozdr.
Neczku... nie jest moją intencją kogokolwiek zniechęcać... napisalam o zdjęciu, jeżeli Autor wykaże zainteresowanie, rozwinę swoją myśl, pomogę nawet wybrać odpowiednią lekturę, wskażę Fotografów, od których można się uczyć...
Madame to prawda, ale nie zniechęcaj tego autora. Myślę, że się rozkręci z czasem. Może poszukać jak Lanckoronę fotografowano dawniej, bo albumów trochę jest, a pewnie i w internecie się znajdzie sporo.
Bardzo ciekawe fotograficznie miejsce... tu całkowicie niewykorzystane.