granica między Zachodnimi i Wysokimi jest bardzo dyskusyjna (inny pogląd w Polsce i na Słowacji). Tu zdecydowanie Tatry Wysokie - i to nie podlega dyskusji!!!
Giewont tu nie robi zamieszania - zarówno miejsce położenia jak i budowa geologiczna kwalifikuje go do Zachodnich.
Co do podziału Tatr dyskusje są co do tzw. Liptowskich Kop - czasem do Kopy Bielskiej. Niektórzy także chcą wyróżnić Tatry Rohackie jako oddzielne. Każdy w swoich przekonaniach ma trochę racji, ale chyba rewolucji nie będzie :)
Skoro już jest temat, to pojedźmy po całości i uściślijmy... Ja uznaję następującą granicę: Dolina Suchej Wody, przełęcz Liliowe, Dolina Wierchcicha, Zawory, Dolina Koprowa... i nierozumiem co Ci tam Giewont miesza...
Granica miedzy Tatrami Zachodnimi a Wysokimi jest absolutnie bezdyskusyjna i wynika z budowy geologicznej, z tym że sprawa w tym wzgledzie jest nieco zamieszana przez Giewont
Jak wiadomo granice w przyrodzie nie znaczy się siekierą i wszystko następuje stopniowo, etapami, ale tutaj to już lekkie przegięcie z tymi zachodnimi... Różne teorie na podział Tatr już słyszałem, ale jak znasz jakieś nowe szczegóły które przyczynią się do tak znacznego przesunięcia tej teoretycznej granicy, to czekam niecierpliwie.... Powodzenia na zaś...
No tak ta pomylka to jakis zbieg okolicznosci :) pewnie jakis skrot myslowy lub cos podobnego :P
granica między Zachodnimi i Wysokimi jest bardzo dyskusyjna (inny pogląd w Polsce i na Słowacji). Tu zdecydowanie Tatry Wysokie - i to nie podlega dyskusji!!! Giewont tu nie robi zamieszania - zarówno miejsce położenia jak i budowa geologiczna kwalifikuje go do Zachodnich. Co do podziału Tatr dyskusje są co do tzw. Liptowskich Kop - czasem do Kopy Bielskiej. Niektórzy także chcą wyróżnić Tatry Rohackie jako oddzielne. Każdy w swoich przekonaniach ma trochę racji, ale chyba rewolucji nie będzie :)
Skoro już jest temat, to pojedźmy po całości i uściślijmy... Ja uznaję następującą granicę: Dolina Suchej Wody, przełęcz Liliowe, Dolina Wierchcicha, Zawory, Dolina Koprowa... i nierozumiem co Ci tam Giewont miesza...
Granica miedzy Tatrami Zachodnimi a Wysokimi jest absolutnie bezdyskusyjna i wynika z budowy geologicznej, z tym że sprawa w tym wzgledzie jest nieco zamieszana przez Giewont
Jak wiadomo granice w przyrodzie nie znaczy się siekierą i wszystko następuje stopniowo, etapami, ale tutaj to już lekkie przegięcie z tymi zachodnimi... Różne teorie na podział Tatr już słyszałem, ale jak znasz jakieś nowe szczegóły które przyczynią się do tak znacznego przesunięcia tej teoretycznej granicy, to czekam niecierpliwie.... Powodzenia na zaś...
no wlasnie wysokie nie zachodnie... :))
Tatry Zachodnie?!, przecież to Hińczowy Staw i Mięguszowieckie Szczyty...
moze byc
dobra praca
ja mam u siebie tez panoramke tylko ze z 4 zdjec i na tatry wysokie :)) pozdr.
z planeta malp mi sie i kolorystyka i klimat kojazy. jestem na TAK
z 9 zdjec :)
bardzo ładna panoramka...