can: "jakos nie jest mi zle ze nie rozumiem. kiepskie, co to w ogole jest?"
już tłumacze drogi can-ie, jest to: jeden z wielu różnych dziwnych przedmiotów leżących na obszernym terenie wielkiego zamkniętego szpitala dla chorych umysłowo,,, któż może wiedzieć co robiono w tych kociołkach :D
can: "jakos nie jest mi zle ze nie rozumiem. kiepskie, co to w ogole jest?" już tłumacze drogi can-ie, jest to: jeden z wielu różnych dziwnych przedmiotów leżących na obszernym terenie wielkiego zamkniętego szpitala dla chorych umysłowo,,, któż może wiedzieć co robiono w tych kociołkach :D
dobre, can: a ja rozumiem swietnie :)
jakos nie jest mi zle ze nie rozumiem. kiepskie, co to w ogole jest?
heh, cóż niektórzy obcinają i/lub operują
eee
hyhy nie rozumiem zartu :/
Nózki ;)