Zrobilam kilkanaście zdjęc tego"obiektu" : cały, uciety, małe fragmenty, z prawej , lewej, od spodu, to ujęcie podobalo mi sie najbardziej. Przyznam że trudno pokazać go w małostandardowy sposób nie sprowadzajac do centralnego kadru i całosci "grzybka". Jest warty pokazania- szczególnie po zmroku wyglada okazale.
podoba mi się kolorystyka :)
Zrobilam kilkanaście zdjęc tego"obiektu" : cały, uciety, małe fragmenty, z prawej , lewej, od spodu, to ujęcie podobalo mi sie najbardziej. Przyznam że trudno pokazać go w małostandardowy sposób nie sprowadzajac do centralnego kadru i całosci "grzybka". Jest warty pokazania- szczególnie po zmroku wyglada okazale.
przepalone, obciety główny obiekt = kadr bez pomysłu i do tego nieostre. nie.
miękko
Grzybek w Sopocie!!