mi zasadniczo brakuje wklejonej postaci w kapturze i z kosą, zachodu słońca z łódką i wędkarzami, gołej baby z welonem, robaka z monstrualnymi czułkami i co tylko jeszcze chcesz... ;)) uprzejmie dziękuję, najlepszego
"Cała Brzezina utkana jest z gwałtowności i delikatności, gwałtowności i namiętności, pogodzenia się z losem i rozdarcia, żądzy życia nawet w tym tak źle urządzonym świecie, wbrew pewności śmierci" - to wprawdzie fragment recenzji filmu Wajdy, ale to zdjęcie jest jak kadr z niego... tylko Krakowskiej i Olbrychskiego brakuje...:)
Brzozy kochane są takie :)
na podpałkę? ;)
bardzo dziękuję (szczególnie lubię to składanie brzóz)
Mi się podoba, ładne jest
na twoich zdjeciach uczę sie patrzeć i dostrzegać, kadr i szarości najbardziej tu mi sie podobaja
ciekawa faktura...klimat..kompozycja ;)
potknąć się mozna :P
Właśnie to czego "brakuje" idealnie wypełnia zdjęcie. Trzeba kiedyś pogadać, przy ognisku o tym czego nie ma i nie będzie na zdjęciach :)
niepotrzebnie odbarłeś korę z tych leżących badyli :D tytuł bym dał cywilizacja pokonana przez naturę ! jak zwykle OBRAZKOWE :) serdeczności ;)
balagan.. wole Twoje inne
patrzplam sobie z przyjemnością bo mi się podoba to
Obrazku... goła baba z welonem przydalaby się. Zdecydowanie... może być tylko bez lustra ;)))
Obrazkowe - nic nie brakuje
mi zasadniczo brakuje wklejonej postaci w kapturze i z kosą, zachodu słońca z łódką i wędkarzami, gołej baby z welonem, robaka z monstrualnymi czułkami i co tylko jeszcze chcesz... ;)) uprzejmie dziękuję, najlepszego
ano własnie ...czegoś lub kogoś tu brak.....
"Cała Brzezina utkana jest z gwałtowności i delikatności, gwałtowności i namiętności, pogodzenia się z losem i rozdarcia, żądzy życia nawet w tym tak źle urządzonym świecie, wbrew pewności śmierci" - to wprawdzie fragment recenzji filmu Wajdy, ale to zdjęcie jest jak kadr z niego... tylko Krakowskiej i Olbrychskiego brakuje...:)
no tematu troche brak jakby. gdyby wiewór wystawał gdzieś, albo ślad łapy... no cokolwiek. ;)
i o co chodzi bo nie rozumiem tego zdjecia?
bo brzezina się ostanie... sosnę wytną :)
w brzezinie spacerujesz ostatnio >:)