Bardzo dobre zdjęcie reporterskie. Porusza, budzi emocje, imho o to w tej zabawie chodzi. Prowokuje dyskusje, już jakąś swoją rolę spełniło. Co do pokazywania i "pstryknięcia" - nie wypowiadam się, sam miałbym mieszane uczucia, ale chyba bym zdjęcie jednak pokazał, chociaż nie wiem, czy bym je zrobił. Autor jednak był z aparatem w pewnym czasie i w pewnym miejscu i... pokazał kawałem życia, za to ma plus.
Fotografia moim zdaniem świetna.
Wspaniałe reporterskie, mimo emocji jakie tutaj na forum budzi to tak bardzo często wygląda dzień codzienny niektórych ludzi. Jakie są tego powody to inna kwestia. Zdjęcia to nie tylko piękne wycackane modelki które tak większość chce oglądać. MAX MAX MAX i ulubione ( jak robisz tego typu zdjecia rób to z "delkatnościa" dla tych ludzi. Pozdrawiam
świetne zdjecie, wywołuje kontrastujące emocje....oburza i smieszy jednocześnie.....jednak ukazuje rzeczywistość.....szkoda mi tego człowieka, chyba tak tęsknił za odrobiną luksusu, że wolał załatwić sprawy fizjologiczne w namiastce toalety ("na srodku podwórza") niż gdzieś w zacienionym, odludnionym kącie....myślę, że autor zdjecia(wberw pozorom) nie złamał żadnych zasad moralnych, wręcz otworzył nam szerzej oczy na sprawy, ktore są w dzisiejszym, pędzącym świecie taką normalnoscią, że omijamy je obojętnie....takie zdjecie skłania do zastanowienia się nad życiem i niesienia choćby malutkiej pomocy potrzebującym.....
To nieprawda, że staramy się tego nie zauważyć. To jest wokół nas czy nam się podoba czy nie. A życie jest troszkę bardziej skomplikowane niż może się wydawać.
Zdecydowanie tak ale bez tego świat byłby nudny. Pisząc o zawiniątkach w kubłach na śmieci miałem na myśli pomysł na reportaż o noworodkach. To b. ważny temat a reportaż przecież nie zna przecież granic. Zresztą jest jeszcze tyle podobnych tematów, co do których również możesz zadać pytanie sobie i mnie: a co zrobiłbyś na moim miejscu, co powinienem zrobić? Myślę, że droga powyżej nie jest efektywna.
zawiniątka??? może jeszcze pięknie doświetlone makro jakiejś rozkładającej się paróweczki... z przemyślaną głębią ostrości i ładnie rozmytym tłem, by za dużo nie było widać. albo lepiej - tego gościa tryumfalnie pałaszującego jakieś resztki batonika... to lepsze... tak przyzwyczailiśmy sie patrzeć na bezdomnych. Wolisz oglądać w telewizji jak facet strzela sobie w usta przed kamerami? Odpowiedz na jedno pytanie. jak zachowałbyś się widząc tego człowieka? Jak ja POWINIENEM sie zachować?
NIE. Proponuję Ci abyś trochę poszukał: w śmietnikach też można znaleźć różne zawiniątka. Sfotografuj, podkręć kontrast i podpisz, że to reportaż. A odnośnie tego faceta to tylko go pochwalić, że wali kupę na tę muszlę a nie na przykład pod Twoje drzwi.
uwazam,ze zdjecie zasługuje na pełnoprawny tytuł zdjęcia repoterskiego...poza tym zdjęcie pokazuje cos czego wielu ludzi nie che zobaczyc...zdjecie zastanej sytuacji mozna interpretowac dwojako:jako ukazania niezbyt szacownej czynnosc(w tym przypadku jestem przeiwny)lub jako pokazanie przerazajacych warunków zycia ludzi....to smutne,ze jedni ludzie zyja "zyciem prawie z gazet",a inni nie mja nawet mozliwosci umc sie...dla mnie dto zdjecie mówi o faktycznej sytuacji w Polsce(zreszta nie tlyko),choc moza ta czynnosc fizjologiczna nie odpowiada mojemu gustowi
Panie i Panowie bez przesady. Jeśli ktoś wybiera drogę kloszarda to musi się liczyć, że nie wszystkim się podoba, że ludzie będą go omijać bo się nie mył od 3 lat etc. i że ktoś mu zrobi zdjęcie. Świadomie mówię o wyborze, ponieważ z wieloma takimi osobami rozmawiałem, i może jaden przypadek był taki, że kogoś rodzina "wyklęła", inni sami nie wiedzą czemu akurat tak zrobili, może wóda a potem nie ma już do kogo wracać? Nikt z nich nie narzeka, że nie ma gdzie mieszkać bo jest na odwrót - mogą mieszkać wszędzie. Ile razy podawałem im adres noclegowni (która jest za darmo) tyle razy nikt tam nie poszedł (mój znajomy jest kierownikiem - więc wiem czy docierają czy nie). Inni koczują tam przez zimę - chwaląc sobie taki przybytek a na lato heja w Polskę! Zdjęcie jest jakie jest - jeżeli już miałoby być skandaliczne to może użyte w reklamie Diversa.
Pozdrawiam wszystkich.
fota nie jest zła przypomina mi film "nieodwracalne" ...ale nie bardzo wiem o czym ta fota tak naprawdę jest... pytanie czy można pokazać wszystko? jeśli media pokazują codziennie wszystko co możliwe i prześcigają się w coraz to drastycznych obrazach to ta fota nie powinna nikogo już dziwić... tylko po co ?? by zdali sobie sprawę z istnienie takich ludzi? Może można inaczej?pozdrawiam
wbrew jego woli [czego symptomy widoczne sa juz w gestykulacji i wyrazie twarzy] sfotografowales go w niekorzystnej dla niego sytuacji, a nastepnie upubliczniles to zdjecie w celu wywolania sensacji. gdyby przyswiecaly Ci inne cele, pewnie pokazalbys te fote komu innemu, wyposazajac ja w odpowiedni komentarz slowny lub pisemny. wtedy, uwzgledniajac dramatyzm zobrazowanej sytuacji, moglaby wywolac oczekiwana reakcje. naiwnym jest sadzic, ze pokazywanie takiego zdjecia [ z pominieciem jakiegokolwiek wyjasnienia] wywola u ludzi inne emoje niz zaciekawienie, zdumienie, czasem wspolczucie. i nic wiecej. jezeli chciales go osmieszyc, czy upokorzyc - prawie Ci sie udalo, jezeli chesz mu pomoc - zrobiles za malo i - wydaje mi sie - wybrales zly adres.
Przygnebiajace, poruszajace, in-your-face... dla mnie wybitne.
Pregierz dla wszystkich ktorzy obarczaja autora swoimi kompleksami. Wola zamknac oczy, obrocic glowe i nie widziec. Wola przemilczec. I nie lubia gdy im sie przypomina o brudzie i cierpieniu jakie nas otacza.
sam nie wiem... w sumie jestem pewnien, ze prawie wszyscy ci, ktorzy tu pisza o "nieskonczenie podlym" autorze, o braku wrazliwosci u niego etc. etc. wielokrotnie w ciagu dnia przechodza obojetnie obok takich ludzi na ulicy. a tu ktos pokazal to na monitorze w domu. moze sumienie kluje, co? dla mnie ok - bo zdjecia ma poruszac i tak jest w tym przypadku.
rafti -> czy zwróciłeś uwagę na to co on robi ? w pewnych okolicznościach zdjęć się poprostu nie pstryka.., na jego miejscu bym otworzył Ci sprawę i moze wreszczie za odszkodowanie zaczął żyć troszkę bardziej jak człowiek..
Mr Grzegorz ---> Ja też tak mysle, ale pokaż mi etyczne zdjęcie reporterskie. Każde zdjęcie z wojny, zrobione ludziom biednym i poniżonym mozna tak nazwac. Ale czy twoim zdaniem takie wstrzasajace zdjecia nie powinny byc robione, nie powinny byc pokazywane ???
Smutne, cieżkie przytłaczające ale prawdziwe. Bardzo dobre reporterskie, mi się pododa, lae nie dziwią mnie tez niepochlebne komentarze, takie zdjecie musi budzic kontrowersje.
do fikander11. skoro nie ma takich zasad to ok. ale gdzie tu jest sens, jesli ktoś naraża swoje życie by zrobić jak najlepsze zdjęcie, albo tak jak tu na plfoto, gdzie nawet bezdomnemu zabierana jest godność...? Chyba jakieś granice istnieją nieparawdaż?
żeby była jasność; zdjęcie zrobione na środku podwórza jednej z kamienic przy Al. Jer. w samo południe. Chodziłem po klatkach, szukając ciekawych miejsc i zobaczyłem... Nie jestem "zawodowcem" i zrobienie tego zdjęcia nie było dla mnie łatwe. Zrobiłem je jednak, a teraz pokazałem Wam, bo uważam, że wywołuje prócz przewidywalnych, również inne refleksje. A palanta sobie wypraszam.
Mattrick w reportażu nie ma zasad moralnych, nikt z nikim o niczym nie rozmawia. Robi sie "najlepszą" fote z moizliwych do zrobienia i nie ważna jest cena ( czasami zycia)
do autora: porozmawiałeś chociaż z tym człowiekiem? może nie chciał być sfotografowany? nie wiem czy są jakieś przyjęte zasady którymi należy się kierowac w foto-reportażu, ale to z pewnością nie było miłe dla niego...
Nie wiem co, ale trzeba mieć w sobie to "coś", by pokusić się o zrobienie zdjęcia i innych reportażów o bezdomnych, tym bardziej w takiej okoliczności. Ja nie potrafiłbym tak i za to dam Ci +5:), choć wydaje mi się, że to zbyt wielka tragedia tych ludzi by sobie na niej używać.... Jak na reporterskie jest niezłe! Pozdawiam!
a zdjęcie jest niedobre
to się nazywa żerowanie....
jak można trafić na taką sytuację? Gratuluje
Zwraca uwagę i ciężko przejść obojętnie, to na pewno.
Bzuk > to ciekawe, że wybrałeś właśnie to zdjęcie... dzięki
Bardzo dobre zdjęcie reporterskie. Porusza, budzi emocje, imho o to w tej zabawie chodzi. Prowokuje dyskusje, już jakąś swoją rolę spełniło. Co do pokazywania i "pstryknięcia" - nie wypowiadam się, sam miałbym mieszane uczucia, ale chyba bym zdjęcie jednak pokazał, chociaż nie wiem, czy bym je zrobił. Autor jednak był z aparatem w pewnym czasie i w pewnym miejscu i... pokazał kawałem życia, za to ma plus. Fotografia moim zdaniem świetna.
rewelacyjne. Smutna rzeczywistosc.... :(
Wspaniałe reporterskie, mimo emocji jakie tutaj na forum budzi to tak bardzo często wygląda dzień codzienny niektórych ludzi. Jakie są tego powody to inna kwestia. Zdjęcia to nie tylko piękne wycackane modelki które tak większość chce oglądać. MAX MAX MAX i ulubione ( jak robisz tego typu zdjecia rób to z "delkatnościa" dla tych ludzi. Pozdrawiam
świetne zdjecie, wywołuje kontrastujące emocje....oburza i smieszy jednocześnie.....jednak ukazuje rzeczywistość.....szkoda mi tego człowieka, chyba tak tęsknił za odrobiną luksusu, że wolał załatwić sprawy fizjologiczne w namiastce toalety ("na srodku podwórza") niż gdzieś w zacienionym, odludnionym kącie....myślę, że autor zdjecia(wberw pozorom) nie złamał żadnych zasad moralnych, wręcz otworzył nam szerzej oczy na sprawy, ktore są w dzisiejszym, pędzącym świecie taką normalnoscią, że omijamy je obojętnie....takie zdjecie skłania do zastanowienia się nad życiem i niesienia choćby malutkiej pomocy potrzebującym.....
bardzo dobre reporterskie zdjęcie. Nie sądzę aby było w jakiś sposób krzywdzące czy nieetyczne fotografowanie świata takiego jakim jest.
boonia!!! błagam cię napisz jakis inny koment, serio
ciekawe, pozdr.
Ani trocchę.
twój pierwszy komentarz miał nieco inną wymowę
To nieprawda, że staramy się tego nie zauważyć. To jest wokół nas czy nam się podoba czy nie. A życie jest troszkę bardziej skomplikowane niż może się wydawać.
nie bedę czytaći nnych komentarzy - świetna fotka i tyle! niestety ukazuje to czego codziennie staramy się nie zauważyć... nawet na zdjęciu?
Zdecydowanie tak ale bez tego świat byłby nudny. Pisząc o zawiniątkach w kubłach na śmieci miałem na myśli pomysł na reportaż o noworodkach. To b. ważny temat a reportaż przecież nie zna przecież granic. Zresztą jest jeszcze tyle podobnych tematów, co do których również możesz zadać pytanie sobie i mnie: a co zrobiłbyś na moim miejscu, co powinienem zrobić? Myślę, że droga powyżej nie jest efektywna.
różnimy się
Nie robić mu zdjęcia.
zawiniątka??? może jeszcze pięknie doświetlone makro jakiejś rozkładającej się paróweczki... z przemyślaną głębią ostrości i ładnie rozmytym tłem, by za dużo nie było widać. albo lepiej - tego gościa tryumfalnie pałaszującego jakieś resztki batonika... to lepsze... tak przyzwyczailiśmy sie patrzeć na bezdomnych. Wolisz oglądać w telewizji jak facet strzela sobie w usta przed kamerami? Odpowiedz na jedno pytanie. jak zachowałbyś się widząc tego człowieka? Jak ja POWINIENEM sie zachować?
NIE. Proponuję Ci abyś trochę poszukał: w śmietnikach też można znaleźć różne zawiniątka. Sfotografuj, podkręć kontrast i podpisz, że to reportaż. A odnośnie tego faceta to tylko go pochwalić, że wali kupę na tę muszlę a nie na przykład pod Twoje drzwi.
uwazam,ze zdjecie zasługuje na pełnoprawny tytuł zdjęcia repoterskiego...poza tym zdjęcie pokazuje cos czego wielu ludzi nie che zobaczyc...zdjecie zastanej sytuacji mozna interpretowac dwojako:jako ukazania niezbyt szacownej czynnosc(w tym przypadku jestem przeiwny)lub jako pokazanie przerazajacych warunków zycia ludzi....to smutne,ze jedni ludzie zyja "zyciem prawie z gazet",a inni nie mja nawet mozliwosci umc sie...dla mnie dto zdjecie mówi o faktycznej sytuacji w Polsce(zreszta nie tlyko),choc moza ta czynnosc fizjologiczna nie odpowiada mojemu gustowi
Panie i Panowie bez przesady. Jeśli ktoś wybiera drogę kloszarda to musi się liczyć, że nie wszystkim się podoba, że ludzie będą go omijać bo się nie mył od 3 lat etc. i że ktoś mu zrobi zdjęcie. Świadomie mówię o wyborze, ponieważ z wieloma takimi osobami rozmawiałem, i może jaden przypadek był taki, że kogoś rodzina "wyklęła", inni sami nie wiedzą czemu akurat tak zrobili, może wóda a potem nie ma już do kogo wracać? Nikt z nich nie narzeka, że nie ma gdzie mieszkać bo jest na odwrót - mogą mieszkać wszędzie. Ile razy podawałem im adres noclegowni (która jest za darmo) tyle razy nikt tam nie poszedł (mój znajomy jest kierownikiem - więc wiem czy docierają czy nie). Inni koczują tam przez zimę - chwaląc sobie taki przybytek a na lato heja w Polskę! Zdjęcie jest jakie jest - jeżeli już miałoby być skandaliczne to może użyte w reklamie Diversa. Pozdrawiam wszystkich.
fota nie jest zła przypomina mi film "nieodwracalne" ...ale nie bardzo wiem o czym ta fota tak naprawdę jest... pytanie czy można pokazać wszystko? jeśli media pokazują codziennie wszystko co możliwe i prześcigają się w coraz to drastycznych obrazach to ta fota nie powinna nikogo już dziwić... tylko po co ?? by zdali sobie sprawę z istnienie takich ludzi? Może można inaczej?pozdrawiam
wbrew jego woli [czego symptomy widoczne sa juz w gestykulacji i wyrazie twarzy] sfotografowales go w niekorzystnej dla niego sytuacji, a nastepnie upubliczniles to zdjecie w celu wywolania sensacji. gdyby przyswiecaly Ci inne cele, pewnie pokazalbys te fote komu innemu, wyposazajac ja w odpowiedni komentarz slowny lub pisemny. wtedy, uwzgledniajac dramatyzm zobrazowanej sytuacji, moglaby wywolac oczekiwana reakcje. naiwnym jest sadzic, ze pokazywanie takiego zdjecia [ z pominieciem jakiegokolwiek wyjasnienia] wywola u ludzi inne emoje niz zaciekawienie, zdumienie, czasem wspolczucie. i nic wiecej. jezeli chciales go osmieszyc, czy upokorzyc - prawie Ci sie udalo, jezeli chesz mu pomoc - zrobiles za malo i - wydaje mi sie - wybrales zly adres.
Przygnebiajace, poruszajace, in-your-face... dla mnie wybitne. Pregierz dla wszystkich ktorzy obarczaja autora swoimi kompleksami. Wola zamknac oczy, obrocic glowe i nie widziec. Wola przemilczec. I nie lubia gdy im sie przypomina o brudzie i cierpieniu jakie nas otacza.
sam nie wiem... w sumie jestem pewnien, ze prawie wszyscy ci, ktorzy tu pisza o "nieskonczenie podlym" autorze, o braku wrazliwosci u niego etc. etc. wielokrotnie w ciagu dnia przechodza obojetnie obok takich ludzi na ulicy. a tu ktos pokazal to na monitorze w domu. moze sumienie kluje, co? dla mnie ok - bo zdjecia ma poruszac i tak jest w tym przypadku.
skrzywdziłem, w jaki sposób?
mysle, ze skrzywdziles tego czlowieka
rafti -> czy zwróciłeś uwagę na to co on robi ? w pewnych okolicznościach zdjęć się poprostu nie pstryka.., na jego miejscu bym otworzył Ci sprawę i moze wreszczie za odszkodowanie zaczął żyć troszkę bardziej jak człowiek..
nie pozostaje mi nic innego jak pogratulować autorowi wrażliwości na ludzką krzywdę
Mattrick, ale ja właśnie o tym mówię, nie pochwalam tego typu zachowań
Mr Grzegorz ---> Ja też tak mysle, ale pokaż mi etyczne zdjęcie reporterskie. Każde zdjęcie z wojny, zrobione ludziom biednym i poniżonym mozna tak nazwac. Ale czy twoim zdaniem takie wstrzasajace zdjecia nie powinny byc robione, nie powinny byc pokazywane ???
Jego własna utrata godności była do tej pory jego prywatną sprawą, ale tak juz nie jest..., nie etyczne.
Smutne, cieżkie przytłaczające ale prawdziwe. Bardzo dobre reporterskie, mi się pododa, lae nie dziwią mnie tez niepochlebne komentarze, takie zdjecie musi budzic kontrowersje.
normalny czlowiek nie zrobilby takiego zdjecia
"normalny" człowiek nie siedziałby na wyrzuconym sedesie na środku podwórza... bez przesady
Smutne i nieodpowiedzialne ?
przygnebiajace, ale sa pewne granice, bo normalnemu czlowiekowi bys takiego zdjecia nie zrobil bo bys po pysku dostal. jak dla mnie po chamsku.
do fikander11. skoro nie ma takich zasad to ok. ale gdzie tu jest sens, jesli ktoś naraża swoje życie by zrobić jak najlepsze zdjęcie, albo tak jak tu na plfoto, gdzie nawet bezdomnemu zabierana jest godność...? Chyba jakieś granice istnieją nieparawdaż?
żeby była jasność; zdjęcie zrobione na środku podwórza jednej z kamienic przy Al. Jer. w samo południe. Chodziłem po klatkach, szukając ciekawych miejsc i zobaczyłem... Nie jestem "zawodowcem" i zrobienie tego zdjęcia nie było dla mnie łatwe. Zrobiłem je jednak, a teraz pokazałem Wam, bo uważam, że wywołuje prócz przewidywalnych, również inne refleksje. A palanta sobie wypraszam.
Mattrick w reportażu nie ma zasad moralnych, nikt z nikim o niczym nie rozmawia. Robi sie "najlepszą" fote z moizliwych do zrobienia i nie ważna jest cena ( czasami zycia)
zatkalo mnie
do autora: porozmawiałeś chociaż z tym człowiekiem? może nie chciał być sfotografowany? nie wiem czy są jakieś przyjęte zasady którymi należy się kierowac w foto-reportażu, ale to z pewnością nie było miłe dla niego...
Straszne, niezły z Ciebie palant ( bez urazy)
chyba przesadziles tym razem..
przepraszam, ale poruszylo mnie to
tylko ktoś nieskonczenie podły mógł wykonać to zdjęcie... pierwszy raz oceniam na plfoto autora a nie zdjęcie...
Nie wiem co, ale trzeba mieć w sobie to "coś", by pokusić się o zrobienie zdjęcia i innych reportażów o bezdomnych, tym bardziej w takiej okoliczności. Ja nie potrafiłbym tak i za to dam Ci +5:), choć wydaje mi się, że to zbyt wielka tragedia tych ludzi by sobie na niej używać.... Jak na reporterskie jest niezłe! Pozdawiam!
Super, bardzo mi się podoba :)