Kabrioletem?? No ladnie, ladnie... A ten Pan na zdjeciu zmartwiony chyba bardzo, coz on czyta? Moze rachunek za obiad, albo bilecik kabrioletowy, albo karteczke z nr telefonu od jakiejs pieknej niewiasty????? A moze po prostu klania sie nisko, chybala czola fotografikowi, ktory wlasnie pstryka fotke... Ktoz to wie? Niech pozostanie to tajemnica...
Niby znany temat, ale bohaterowie dobrze go dynamizują. Podoba mi się. Pozdrawiam
Kabrioletem?? No ladnie, ladnie... A ten Pan na zdjeciu zmartwiony chyba bardzo, coz on czyta? Moze rachunek za obiad, albo bilecik kabrioletowy, albo karteczke z nr telefonu od jakiejs pieknej niewiasty????? A moze po prostu klania sie nisko, chybala czola fotografikowi, ktory wlasnie pstryka fotke... Ktoz to wie? Niech pozostanie to tajemnica...
ciekawe...
podoba się
na miniaturze wyglądało mi to na pralkę :)) ... niezłe
Fajne