Małego ptoka ma ;). Frez sie w kroku nie zmieścił. Co do dwa w jednym to wyfrezowanie takiej kobitki trwa z godzinę a ja tam służbowo byłem. Nie było czasu czekać. A gdybym poczekał to i tak widok zasłoniłyby wióry których już teraz jest pokaźna ilość. Pozdrawiam.
1. Znaczy co ? Że ta maszyneria piekielna wycięła ten biuścik ?
2. Nie dało się jakoś złapać takliego ujęcia, żebyś miał i machinę i biuścik ? Było by dwa w jednym z lepszym efektem ogólnym. A tak to wygląda trochę jak do foldera reklamowego producenta tej machiny.
Małego ptoka ma ;). Frez sie w kroku nie zmieścił. Co do dwa w jednym to wyfrezowanie takiej kobitki trwa z godzinę a ja tam służbowo byłem. Nie było czasu czekać. A gdybym poczekał to i tak widok zasłoniłyby wióry których już teraz jest pokaźna ilość. Pozdrawiam.
ma ptoka!
1. Znaczy co ? Że ta maszyneria piekielna wycięła ten biuścik ? 2. Nie dało się jakoś złapać takliego ujęcia, żebyś miał i machinę i biuścik ? Było by dwa w jednym z lepszym efektem ogólnym. A tak to wygląda trochę jak do foldera reklamowego producenta tej machiny.
czy mi wydaje sie czy ta Pani ma na dole siusiaka malego ?:) ups :)
ileż tu treści