No, kurczę ...kobyłka u płotu! Wszem i wobec odszczekuję swoje wredne gadanie, o tym że rybki asa rosną najszybciej w drodze z łowiska do domu! Widziałem! As przysłał mi fotkę, tak na oko rybka miała 31.75 kG! Ale o wędkarzach i myśliwych nie zmienię zdania! ;-)))
Saaroo - w co Ty wierzysz! W 20-30 kilogramowe opowieści wędkarskie? Tfu! - miało być - rybackie. Wędkarze, rybacy i myśliwi to fajne chłopaki, tyle że ryby i wilki im rosną w oczach, a już najszybciej w drodze z łowiska do domu! A zdjęcia - tu każdy wędkarz powie, że mu się klisza przepaliła... (od tej wielkości) ;-)))
seti; najprawdopodobniej uciekly gdzies z hodowli, po powodzi stulecia byla tez masa tolpg, amurow takich po 20-30 kg i wiecej, nie wspomne o karpiach. Wszystko to splynelo do zalewu z zalanych stawow i jezior hodowlanych.. AnHel zapomnialem te wrzeszczaki usunac (faktycznie troche szpeca), a nie chcialo mi sie juz zmieniac fotki. Pozdrawiam.
otuchą napawa moje serce Twoje spotkanie z Jesiotrami - z niecierpliwością czekam aż dopłyną do Wisły ! Przed wojną to panie ponoć były jak kłody... a poważnie to chyba było incydentalnie ?
wiekszosc fotek robionych na chybotliwej lodzi jest krzywa (kto plywal ten wie) tu nie ma mozliwosci zastanawiania sie i ustawiania sobie kadru, aby je wyprostowac musze z czegos zawsze zrezygnowac
bdb./
As - pojawiła się nowość dla żeglarzy i rybaków - 104230...
No, kurczę ...kobyłka u płotu! Wszem i wobec odszczekuję swoje wredne gadanie, o tym że rybki asa rosną najszybciej w drodze z łowiska do domu! Widziałem! As przysłał mi fotkę, tak na oko rybka miała 31.75 kG! Ale o wędkarzach i myśliwych nie zmienię zdania! ;-)))
AnHel niedowiarek :) jednak tym razem Cie zaskocze !!! Klisza nie pekla, fotke wysylam mailem. I co Ty na to ? :) Saara do Ciebie tez wysylam.
Saaroo - w co Ty wierzysz! W 20-30 kilogramowe opowieści wędkarskie? Tfu! - miało być - rybackie. Wędkarze, rybacy i myśliwi to fajne chłopaki, tyle że ryby i wilki im rosną w oczach, a już najszybciej w drodze z łowiska do domu! A zdjęcia - tu każdy wędkarz powie, że mu się klisza przepaliła... (od tej wielkości) ;-)))
Fajna ta seria.
jenak szkoda, ze te dwie mewki ucięte, a le i tak super; ryba brała?
as - masz te 20-30 kilogramowe na zdjeciach?? jesli tak to pokaz!! jestem bardzo ciekawska;))
seti; najprawdopodobniej uciekly gdzies z hodowli, po powodzi stulecia byla tez masa tolpg, amurow takich po 20-30 kg i wiecej, nie wspomne o karpiach. Wszystko to splynelo do zalewu z zalanych stawow i jezior hodowlanych.. AnHel zapomnialem te wrzeszczaki usunac (faktycznie troche szpeca), a nie chcialo mi sie juz zmieniac fotki. Pozdrawiam.
Faktycznie, gdyby wyplamkować te dwa wrzeszczaki z lewej to byłoby idealnie, ale i tak jest super! Pozdrówka!
otuchą napawa moje serce Twoje spotkanie z Jesiotrami - z niecierpliwością czekam aż dopłyną do Wisły ! Przed wojną to panie ponoć były jak kłody... a poważnie to chyba było incydentalnie ?
fajne klimaty asie...
Ovi; Fuji FinePix 2800. Kasialaska; to proste, trzeba sie ze mna umowic ;)
Po prostu bdb:-)
Cudowny był by z tego obraz
A gdyby tak popłynąć z nimi na taki połów ? :-) Szkoda tylko tych przyciętych mew...
jakim aparatem i jakie są parametry tej foty? Bardzo mi się podoba - i ta ostrość!
lanolina; z najbardziej nie typowych ryb na Zalewie Szcz. to spotkalem jesiotry
w pierwszej chwili myslalam, ze to latajace ryby :)
Znów ekstra.
kolejne ciekawe :) pozdr
Dobre zdjecie.
wincenty; nie, zobacz inne moje fotki o tej tematyce, moze to cos Ci blizej wyjasni
to sie dzieje przy brzegu? wogóle sie na tym nie znam?
ślczne - biała mewo - leć do nieba .........
wizja: faktycznie, ten facet ma wasy, ale skrzydlo mewy mu je przedluzylo. zofjez, gre; na nastepnej fotce beda juz ryby. Dzieki za uwagi i komentarze
piekne kolory i ostrosc. pozdr.
Nic dodac nic ujac WOW.
fajne, pozdr.
Andrzeju, mówiłem ci już (wiem że to b. trudne)wcześniej, pokaż ryby w ,,końcówce"ludzie tego chcą!!!
fajne, szkoda tylko, ze jedna z mew 'dorobila' panu z lewej 'cos-pod-nosem' ;] ale dobre
Fajne
SUPEROWE
co jest nie tak, już powiedziano! dobrze się ogląda!
Świetnie sie zaczyna, tez czekam na ryby
szkoda ze te mewy z lewej przyciete... i brak mi dolu lodzi.. poza tym okej!! no moze jeszcze horyzoncik...
Chyba za chwilkę będą wyciągane sieci z rybą. Mewy już krążą i czekają. Zapowiada się kolejny ładny reportaż. Podoba mi się.
gre; masz racje, "wrzeszczaki" - mewy, jak to je nazwal AnHel juz czekaja, jak sepy :)
wiekszosc fotek robionych na chybotliwej lodzi jest krzywa (kto plywal ten wie) tu nie ma mozliwosci zastanawiania sie i ustawiania sobie kadru, aby je wyprostowac musze z czegos zawsze zrezygnowac
widzę ze trudne warunki,brakuje trochę dołu (jak dla mnie)ale chciałeś chyba pokazać też czekające mewy,są super zdjęcie też,pozdr.
aaa, znowu ta seria... :-) lubię :-)) Szkoda, że prżód łódki obcięty jeno..
tak, rozumiem pewnie masz racje, przy takim zabiegu, pewnie przydałoby się trochę więcej lewej strony dla przeciwwagi
mariusz; z tymi scieciami raczej ostroznie, w jednej poprzedniej fotce tak zrobilem i wyszlo za ciasne
łądne ujęcie.. nie wiem czy bym kadru trochę nie ściął z prawa i może z góry.. szkoda, że przeostrzone