To zdjęcie w sposób bardzo dobitny pokazuje do czego mógłby służyć filtr polaryzacyjny gdyby go tylko zastosowano. Nie to jednak było intencją Autorki. Dzięki rezygnacji z tego jakże tandetnego i płaskiego w sensie metaforycznym gadżetu mamy zdjęcie, na którym twarde kamienie przenikają się z tajemniczym odbiciem. Nie wiemy, czy jest to odbicie nieba ( metafora raju, do którego prowadzi kamienista ścieżka) czy też jest to odbicie Autorki ( metafora kobiety o kamiennym wnętrzu) Zdjęcie daje dużo możliwości interpretacji gdyż w niekwestionowany sposób wpływa na wyobraźnię widza.
ludziska spokojnie, ja mam zwyklego cyfrzaka, a wy mi o filtrach tu gadacie :))
Filtr bezapelacyjnie!!! Dolna część może fajnie ale górna już nie! Jedyne pytanie jakie nasówa mi sięna myśl to: "No i...?"
To zdjęcie w sposób bardzo dobitny pokazuje do czego mógłby służyć filtr polaryzacyjny gdyby go tylko zastosowano. Nie to jednak było intencją Autorki. Dzięki rezygnacji z tego jakże tandetnego i płaskiego w sensie metaforycznym gadżetu mamy zdjęcie, na którym twarde kamienie przenikają się z tajemniczym odbiciem. Nie wiemy, czy jest to odbicie nieba ( metafora raju, do którego prowadzi kamienista ścieżka) czy też jest to odbicie Autorki ( metafora kobiety o kamiennym wnętrzu) Zdjęcie daje dużo możliwości interpretacji gdyż w niekwestionowany sposób wpływa na wyobraźnię widza.
proponueje do takich zabaw filtr polar
PS. fajnie wyglądają na tapecie ;)