Ja 24.10 popołudniu będę w Trójmieście i zostaję do 26.10 rano, bo siostrę na badania do kliniki muszę dowieźć, więc jak najbardziej jestem chętny, choc wiem że to środek tygodnia. Pozdrawiam
"(...) skoro życiem ryzykowałem, to można powiedzieć że niewiele mogłem stracić, bo i ono same wiele warte nie jest..." - ej, Maciek, co to za gadanie? :) Wiecej optymizmu! :) Do zobaczenia - trzeba tylko ludzi zebrać w jednym miejscu, ale coś oporni, nie reagują na delikatne sugestie odnośnie spotkania... ;) Pozdrawiam!
Całkiem przyjemne, choć jakby trochę nieostre, albo to Bacardi już działa :) Kolorki rzeczywiście ładne. Co do ciemnego rogu na moim to wiesz że samo tak wyszło, to nie jest robota w PS. Sam byłem zdziwiony jak pierwszy raz widziałem. Nocne zdjęcia robione na kliszy to zawsze wielka niespodzianka :) A co do wdrapywania się, no może trochę niebezpiecznie było, ale skoro życiem ryzykowałem, to można powiedzieć że niewiele mogłem stracić, bo i ono same wiele warte nie jest... Pozdrawiam Cię serdecznie i do usłyszenia/zobaczenia.
Malczer, ten park to moja codzienna droga do pracy (na skróty) :) Czyżbyś wspominał coś o kolejnym spotkaniu? Zwołujmy ludzi, czas coś ustalać :) A dołu nie dosztukuję, bo nie umiem ;)
Zgadza się :) Też po nim buszowałeś? ;)
a to Ten park wiodacy na Forty:)wiedzialem ze znajomy:)
To nie jest TEN park, to park przy Kartuskiej :) W tamtym buszuje Agnieszka, w tym rządzę ja ;)
burzowe swiatlo fajne jest
to park od strony kolejki?wyglada znajomo:)
bdb
Ja 24.10 popołudniu będę w Trójmieście i zostaję do 26.10 rano, bo siostrę na badania do kliniki muszę dowieźć, więc jak najbardziej jestem chętny, choc wiem że to środek tygodnia. Pozdrawiam
"(...) skoro życiem ryzykowałem, to można powiedzieć że niewiele mogłem stracić, bo i ono same wiele warte nie jest..." - ej, Maciek, co to za gadanie? :) Wiecej optymizmu! :) Do zobaczenia - trzeba tylko ludzi zebrać w jednym miejscu, ale coś oporni, nie reagują na delikatne sugestie odnośnie spotkania... ;) Pozdrawiam!
Całkiem przyjemne, choć jakby trochę nieostre, albo to Bacardi już działa :) Kolorki rzeczywiście ładne. Co do ciemnego rogu na moim to wiesz że samo tak wyszło, to nie jest robota w PS. Sam byłem zdziwiony jak pierwszy raz widziałem. Nocne zdjęcia robione na kliszy to zawsze wielka niespodzianka :) A co do wdrapywania się, no może trochę niebezpiecznie było, ale skoro życiem ryzykowałem, to można powiedzieć że niewiele mogłem stracić, bo i ono same wiele warte nie jest... Pozdrawiam Cię serdecznie i do usłyszenia/zobaczenia.
fajne kolory nieba;-)
ja bym przyciął w kwadrat czyli góra aut ;-)
fajnie, coś wisi w powietrzu
Piękna jesień,pozdrawiam :)
dajesz nam tu jasne sygnały, że jesień przyszła... ładne kolory
A dziękuję :)
świetne - bardzo mi się podoba
Malczer, ten park to moja codzienna droga do pracy (na skróty) :) Czyżbyś wspominał coś o kolejnym spotkaniu? Zwołujmy ludzi, czas coś ustalać :) A dołu nie dosztukuję, bo nie umiem ;)
Chodzisz sama po parku, a po kolegów nie zadzwonisz ;)
Dosztukować :D:P;)
Cieszę się, że się podoba, ale mi mimo wszystko brakuje z pół centymetra dołu ;)
dobre jest :) fajny kadr i kolory świetne....
w sumie ciekawy kadr.
wspaniała jesień:)