jak znajduje takie folia jak Twoje to..... szmaty leca jak deszcz.... bo co to niby jest- liść... no i co z tego... byle głupek może pojść jesienia do parku i pstryknąc fotę pierwszemu lepszemu listkowi.. to sie nazywa "o w tym aparacie jest makro- choc postukamy zdjecia z bliska. popatrz tam lezy suchy lisc z klonu- dawaj pstrykniemy, bedzie fajnie"--- komentarz odnosi sie do wiekszosci Twoich zdjec listkow i kwiatkow... oczywiscie jest kilka dobrych i fajnych zdjec ale ja oceniam calosciowo. jakbym mogl dawac oceny to bym napisal cos wiecej pod wieksza iloscia fotek a tak daje tylko zbiorowego negatywa... pozdrawiam.. wiedz, ze krytyka nie przychodzi mi łatwo
jak znajduje takie folia jak Twoje to..... szmaty leca jak deszcz.... bo co to niby jest- liść... no i co z tego... byle głupek może pojść jesienia do parku i pstryknąc fotę pierwszemu lepszemu listkowi.. to sie nazywa "o w tym aparacie jest makro- choc postukamy zdjecia z bliska. popatrz tam lezy suchy lisc z klonu- dawaj pstrykniemy, bedzie fajnie"--- komentarz odnosi sie do wiekszosci Twoich zdjec listkow i kwiatkow... oczywiscie jest kilka dobrych i fajnych zdjec ale ja oceniam calosciowo. jakbym mogl dawac oceny to bym napisal cos wiecej pod wieksza iloscia fotek a tak daje tylko zbiorowego negatywa... pozdrawiam.. wiedz, ze krytyka nie przychodzi mi łatwo
ładnie szkoda uciętego ogonka pzdr
Po prostu fotograficzne studium jesiennego liścia - moim zdaniem, udane.
...
*jogin* a co ma być wiecej ?
...i nic więcej...
Żółty jesienny liść...