...no tak zapomniałam, najważniejsze na plf jest jakim sprzętem robi się zdjęcia... kiedyś ktoś powiedział mi, że jedynym ograniczeniem prostego aparatu jest osoba, która za nim stoi, więc sprowadza się to do jednego i tak w kółko,sprzęt, wyobraźnia,pomysł, jakość, polemika na 10 lat.... więc Grzecho odpowiem Ci a raczej nie do końca na zadane pytanie - ważniejsze dla mnie jest uczucie, dzięki któremu to zdjęcie zrobiłam a nie sprzęt, który wtedy macałam, kiedy pstrykałam...mam Mistrza, którego całuję i ściskam, ma niezłą lufę i czasem pozwala mi jej dotknąć i nie tylko..hehe...Dobry Brat -u Ciebie byłam, widziałam i pozdrawiam..
...no tak zapomniałam, najważniejsze na plf jest jakim sprzętem robi się zdjęcia... kiedyś ktoś powiedział mi, że jedynym ograniczeniem prostego aparatu jest osoba, która za nim stoi, więc sprowadza się to do jednego i tak w kółko,sprzęt, wyobraźnia,pomysł, jakość, polemika na 10 lat.... więc Grzecho odpowiem Ci a raczej nie do końca na zadane pytanie - ważniejsze dla mnie jest uczucie, dzięki któremu to zdjęcie zrobiłam a nie sprzęt, który wtedy macałam, kiedy pstrykałam...mam Mistrza, którego całuję i ściskam, ma niezłą lufę i czasem pozwala mi jej dotknąć i nie tylko..hehe...Dobry Brat -u Ciebie byłam, widziałam i pozdrawiam..
mi nie odpowiada GO, mogloby byc lepiej gdyby byla mniejsza...
Fajowo, jakim sprzętem robisz?? Cmok! Grzecho :)
fajna fota... prosta a zarazem klimatycznie wciągająca. Dobra głębia ostrości i fajny pomysł na zdjęcie. Pozdrawiam
Moja mrówka znalazła trochę mniejsze (zapraszam), no ale Twoje jest wielkie :)