O żesz w mordę Wilku nie wiem. Miałam iść na tydzień urlopu od poniedziałku, a planuje mi się porwanie komputera z pracy do domu i weekend z nosem w papierach. A ja marzę, żeby się rozwalić na takiej trawie z namiotem i przebiwakować cały tydzień. Cudo.
"Płynie rzeczułka, płynie, a w szklanej jej głębinie, gdzie nurt chłodny i chybki, mieszkają zwinne rybki"
To też Straszyn? Jeśli tak, to ja się z Tobą wybiorę w ten plener. Już niedługo :-)
o żesz w mordę, Wiola :)) Wędkarza pamietam, czy to ten sam ze zdjęcia "Rozpoczęcie sezonu" ?? A wiesz, że ja ze swoją Kasią też obchodzimy rocznicę mniej więcej w tym samym czasie - tyle że dzień wcześniej, w Sylwestra :) Pracuję i jestem codziennie we Wrocławiu, ale mieszkam w Namysłowie, trochę na wschód od Wrocka, pozdrawiam!!!!!!!!!
za komentarze pieknie dziekuję :-) ... Akysz, jestem pod wrażeniem, aż tak dokładnie ogladałeś moje zdjątka ? :-) .... co do kwiatów, to było ich mnóstwo - białych i żółtych, ale tu rzeczywiście nie widać ich ... co do wypadu: powiedz mi skąd jesteś, dobrze zapamiętałam, że Wrocław ? to troszku daleko ... co do 01.01.2003 :-))) to wreszcie mogę mówić na mojego wędkarza - mój narzeczony ... po 9 latach i 5 miesiącach
:-)))
policzyłem, to dopiero drugie z białą ramką :-)) Tu pasowałby jednak inney kolor, ale najważniejsze zdjęcie - czuje się tą sielanką, ale jeszcze nie do końca, mało kwiatów, (może niewidoczne), jakiś element jeszcze by się przydał, niemniej i tak podziwiam - może wybralibyśmy się kiedyś większą paczką na taki plener ??
fajna sielanka, taka do poleżenia na trawie :) [ ciachnąłbym góry trochę ] - pozdr:)
fajne:)
O żesz w mordę Wilku nie wiem. Miałam iść na tydzień urlopu od poniedziałku, a planuje mi się porwanie komputera z pracy do domu i weekend z nosem w papierach. A ja marzę, żeby się rozwalić na takiej trawie z namiotem i przebiwakować cały tydzień. Cudo.
Akysz: tak, ten sam :-) pozdrowienia dla Kasi :-)))
kobieto szalona :-) tu juz nie straszy, to z wycieczki dalszej troche, a na plener z Toba az sie pale :-)) kiedy ????!!!
"Płynie rzeczułka, płynie, a w szklanej jej głębinie, gdzie nurt chłodny i chybki, mieszkają zwinne rybki" To też Straszyn? Jeśli tak, to ja się z Tobą wybiorę w ten plener. Już niedługo :-)
o żesz w mordę, Wiola :)) Wędkarza pamietam, czy to ten sam ze zdjęcia "Rozpoczęcie sezonu" ?? A wiesz, że ja ze swoją Kasią też obchodzimy rocznicę mniej więcej w tym samym czasie - tyle że dzień wcześniej, w Sylwestra :) Pracuję i jestem codziennie we Wrocławiu, ale mieszkam w Namysłowie, trochę na wschód od Wrocka, pozdrawiam!!!!!!!!!
baśniowe
za komentarze pieknie dziekuję :-) ... Akysz, jestem pod wrażeniem, aż tak dokładnie ogladałeś moje zdjątka ? :-) .... co do kwiatów, to było ich mnóstwo - białych i żółtych, ale tu rzeczywiście nie widać ich ... co do wypadu: powiedz mi skąd jesteś, dobrze zapamiętałam, że Wrocław ? to troszku daleko ... co do 01.01.2003 :-))) to wreszcie mogę mówić na mojego wędkarza - mój narzeczony ... po 9 latach i 5 miesiącach :-)))
miłe
co takiego niezwykłego wydarzyło się 01.01.03 ????
policzyłem, to dopiero drugie z białą ramką :-)) Tu pasowałby jednak inney kolor, ale najważniejsze zdjęcie - czuje się tą sielanką, ale jeszcze nie do końca, mało kwiatów, (może niewidoczne), jakiś element jeszcze by się przydał, niemniej i tak podziwiam - może wybralibyśmy się kiedyś większą paczką na taki plener ??
sielskie anielskie, pozdr:))
za bardzo ieostro na w rogach :-) i ten cien mi nie ten, ale na dobranoc a i owszem. dobrej nocy
może być na spokojny sen:) dobranoc Wiolinko