abp77: jasne że sobie zdaje sprawe gdzie są ostatnie szcyty, ale tutaj romyte sa też te pierwsze, jeżeli nie bylo mgiełki to rzeczywiście coś jest nie tak z apratem lub jego ogólnie rozumianymi ustawieniami przy tym zdjęciu. Blackone: można próbować krzywymi, poziomami i kontrastem ale jeśli mgiełka jest wyraźna to efekty i tak są przeciętne :)
Przejrzystość była zajebista, zdjęcia załatwia słabiutki aparat. BTW - nie wiem, czy sobie zdajecie sprawę, ale szczyty na ostatnim planie są oddalone o 20-30km...
abp77: jasne że sobie zdaje sprawe gdzie są ostatnie szcyty, ale tutaj romyte sa też te pierwsze, jeżeli nie bylo mgiełki to rzeczywiście coś jest nie tak z apratem lub jego ogólnie rozumianymi ustawieniami przy tym zdjęciu. Blackone: można próbować krzywymi, poziomami i kontrastem ale jeśli mgiełka jest wyraźna to efekty i tak są przeciętne :)
Przejrzystość była zajebista, zdjęcia załatwia słabiutki aparat. BTW - nie wiem, czy sobie zdajecie sprawę, ale szczyty na ostatnim planie są oddalone o 20-30km...
super wiidok :)
Ladne kolory. Mgielke da sie unieszkodliwic nieco zabawa z kontrastem i krzywymi.
No i slynna tatrzańska mgiełka załatwiła Ci zdjęcie ;-) Gdyby przejżystość powietrza była większa to wyszło by bardzo dobrze.
super, też miałam takie widoczki...
Narysowałem to w Paincie! ;-)
troche dziwne, takie nienaturalne, kombinowałeś coś ???? .......................
najs
świetny jesienny widok pzdr