Opis zdjęcia
Widok z drogi z Wołosatego na Połoninę Caryńską. Bieszczady, ulewny sierpień 2006 {Nikon D50 + Nikkor 18-55, F/22.0, ISO-200, statyw} Jest to przykład tego, że fotografia nie jest w stanie oddać trójwymiarowości naszych dróg (zwłaszcza ich wklęsłości)
Od razu wiedziałam, że to Wołosate, ech ech. Chyba wrzucę zdjęcie stamtąd tylko skan odbitki trzeba załatwić
Ta droge poznalbym wszedzie :)
eh, kocham tą drogę;]
podoba sie
Piękne zdjęcie, taka pogoda też ma swój urok w Bieszczadach. A co do drogi to na włanej d... ją odczułem z jedynki to raczej nie warto tam wyłazic, chyba że ktoś dobrą terenówką dysponuje! :)
jestem tam, a dawno nie bylem :)
grożnie ...:)
extra!
ładnie:)
To zdjęcie przypomina mi wiele pięknych chwil związnych z tym miejscem, drogą... I nawet pogoda taka "bieszczadzka". Z tą trójwymiarowością tej drogi to masz rację, kiedyś prawie oberwałem tam sobie zawieszenie w samochodzie;-)
świetne mglisto-mokre :)
Agnez77: A ja to właśnie lubię bardziej, bo mocniej przypomina to, co w Bieszczadach jest unikalne. || Andrzej10: Zdarza się i tak. Ale to u mnie był akt desperacji człowieka, któremu już wisi, że 7 dzień leje :|| hi fi: Jak nie ma tego co się lubi, to się lubi co się ma...
deszczową pggodę też warto focić
nawet i w deszczu można zrobić ładne zdjęcie pozdrawiam
a to już ciupkę mniej ale kolorki nadal;)
silverman: Ach te nasze wspominki, kiedyś trzeba będzie zebrać się w jakimś punkcie Polski i zrobić sobie plenerek :)) || asiasido: Klimat jest niepowtarzalny. Ja o tym wiedziałem, ale moja pani nie :|| MałaIw: Powiedzmy ;) ale fotogeniczny na 100 % || Saraa: Właśnie masz widok z drogi od Wołosatego, gdzie w barze siedziało kilkanaście osób i zastanawiało się kiedy deszcz zelżeje (?) || kariola: W Kotlinie Kłodzkiej też potrafi zrobić się taki worek niżowy, fakt. Dzięki za odwiedziny :)
NURT: Jakbyś był tam, to byś klął, a teraz po fakcie cieszył się jak ja z odwiedzin takich ludzi jak ty :) || rene144: Cieszę się z Twoich odwiedzin, nie wiedziałem, że ty też to lubisz || Malczer: Kto jak kto, ale Tobie mogę w tym ufać :) || topmar: Ja też cieszę się, że Twoje robaczki zagoszczą na plfoto || NEOKaliPL: Ja też. Odpozdrawiam serdecznie.
tyaką pogodę miałam rok temu w Sudetach:) te chmury deszczowe snujące się po stokach są super
barowa pogoda tez ma swoje uroki w biszczadzie:) mozna pojsc do baru ;)) zdjecie to, moze nie jest zbyt efektowne ale w pelni oddaje klimaty bieszczadzkie... oj bywaja i takie dni gdy nie da sie pojsc w gory...
swietny klimat, zdjecie tez:)
ulewnie, ale warto było, klimat jedyny w swoim rodzaju :)
;-) Pieszo tam "spacerowalem" 4km/h marszem od lewej ;-) A i Śpiewniczek - Bieszczadniczek nam pomagal... Ale to już nie ten baryton ;-) Ha ! Pozdrawiam !!!
Lubię. Pozdrawiam.
Witaj Darku , Dzięki za dobre słowo . Masz piękne prace no i portfolio się powiększyło , to cieszy :))) - pozdrawiam serdecznie
Podoba mi się to coś, co nazywamy „klimatem”. To zdjęcie go ma :)...
fajnie wyszło:)
ładnie, mglisto i deszczowo....
dorotanna: Jakoś tak już jest, że te doszczowe dni po pewnym czasie wspomina się z rozrzewnieniem ;) || viking73: Też żałowałem, bo nastawiałem się na pohalsowanie po Solinie, a w takich warunkach wolałem ... robić inne rzeczy... || A Mróz: :-) || -MIRABELL- : Pewnie, że chciało by się jeszcze jakiegoś przebłysku Słońca, ale nie można mieć za dużo :) || kamilelf: nie pamiętam dokładnie ale coś kiedyś było, że ... never rain in California ... || Machonej: Taka sobie na wędrówkę. Spotkałem w Wołosatem taką rodzinkę, że dzieciaki wyglądały jak wyjęte prosto z basenu w ciuchach :( || netperformer: Pewnie jesteś zniesmaczony takim niebem, nie?
przyjemnie... pozdrawiam
Przyjemna pogoda na wędrówkę, całkiem ciekawie wyszło.
a co - w San Diego myślisz, że nie pada? ze dwa dni to kropiło nawet :) zresztą się nie przyzwyczajam - za miesiąc wracam. :)
piękna kolorystyka... mimo jak szarych warunków oświetleniowych
ulewnie ale i tak pięknie. pozdro!
czuję to brrr..., jak dobrze że byłem tam w lipcu :-) widok "autostrady" do Wołosatego ..esencja polskich dróg,Pozdrawiam
tak ... to mi coś przypomina, jakeś ładnych parę lat temu, Bieszczady, pod namiotem, dwa dni słońca, potem nieustający deszcz ... a mimo wszystko fajnie, zdjęcie oddaje ten deszczowy nastrój, pozdrawiam
jslawin: Witaj. Fajnie, że Ci się podoba. || KarmazyNowy: Wizyta w Bieszczadach to tzw. lektura obowiązkowa dla każdego fotografa :) || MartaPos: ...(-; || rewaldi: Szczerze przyznam, że jak zaczęło lać przez tydzień, to mnie to specjalnienie zdziwiło. Potrenowałem focenie mgieł itp. Ale muszę jeszcze się tego poduczyć ;) || malisz: Cieszę się. Pozdrawiam Was wszystkich i dzięki za odwiedziny.
EdHunter: pochmurno a wręcz deszczowo, niżowo i człowiek aż rwie się, żeby pochodzić sobie tam na górze :( || PiotrG1986: Dzięki ale jak nie można mieć tego, co się lubi, to się lubi to, co się ma ;) || procyon: Dzięki. || kamilelf: Pewnie nie wygląda to atrakcyjnie z perspektywy San Diego ;) || azet: Grüss Gott! jak mawiają Bawarczycy || Ewa Juch: Dziękuję, Ewo - a to zdjęcie to przykład tego, że fotografia nie jest w stanie oddać trójwymiarowości naszych dróg :DDD (zwłaszcza wklęsłości)
piekny widok. +++
Szczerze się przyznam, ze lubię jak czasmi w górach dobrze daje w końcu byłem do nich przyzwyczajony od dzieciństwa-pozdr
;-)...
Bieszczady są bardzo fotogeniczne -muszę się tam wybrać-fajne zdjęcie
nieźle wyszło...
ladnie tu:-)
bardzo prawdziwe. pozdrawiam bieszczadnika
Przygnębiająca pogoda w górach. Ale zdjęcie oddaje tę chwilę. Czuć wilgoć bijącą z monitora. :) Więc chyba się udało. Pozdrawiam!
nieźle
Bardzo ładnie
ale pochmurno, aż spać sie chce