To nie jest zle, przyciemnilabym i podostrzyla, pokazywanie koni bardzo blisko wymaga wrazliwosci zarowno fotografa jak i odbiorcy. Nie trzeba bylo klikac z miniaturki (ktore ostatanio sa duzaturkami :)), by widziec, ze to szyja, grzywa ukladajaca sie na siersci, poszukujac takich kadrow zycze w przyszlosci...:). I wytrwalosci :).
za Dorota, podoba mi sie kadr
To nie jest zle, przyciemnilabym i podostrzyla, pokazywanie koni bardzo blisko wymaga wrazliwosci zarowno fotografa jak i odbiorcy. Nie trzeba bylo klikac z miniaturki (ktore ostatanio sa duzaturkami :)), by widziec, ze to szyja, grzywa ukladajaca sie na siersci, poszukujac takich kadrow zycze w przyszlosci...:). I wytrwalosci :).
To jest szyja :P
To jest robione z którego końca konia ? Ładne foto.
kaazam-ja tez:) ja tylko probuje, czasami sie udaje uchwycic jak chce. Marcyslaw-to z pewnoscia kochasz fotografowanie, a ja lubie (to roznica:)
ja tam nie mam z tym problemow ....
nie wiem jak ci pomoc :) nie znam sie na tym za bardzo
to ja przepraszam za tego gniotownika. ciezko ostatnio fotografuje mi sie konie.
sorry za to "kurcze" ponioslo mnie...nerwus jestem :P
kurcze no
zwlaszcza jak ma sie taaaakie zacne folio
??? kurcze takie proby wrzuc wczesniej na pulpit i przypatrz sie dobrze, nie trzeba z tym od razu do internetu