aKySZ-u, gdybyś nie był tak zaślepiony (nieuleczalnie, zresztą...) kolejnictwem, pewnie zauważyłbyś jakieś takie dziwne rzeczy jak, np. cudzysłów! ;-)))
Może nie powalające, ale ładne i ma bardzo miły klimat :-) - taki kojarzący mi się z dzieciństwem, kiedy podobny widok na baaardzo wielu stacjach można było uświadczyć. Szkoda że wiem że to wolsztyn...
aKySZ-u, gdybyś nie był tak zaślepiony (nieuleczalnie, zresztą...) kolejnictwem, pewnie zauważyłbyś jakieś takie dziwne rzeczy jak, np. cudzysłów! ;-)))
nie wydaje mi się. mój ojciec co prawda był w Zamościu w wojsku, ale były to wczesne lata 60-te i raczej żadnej rodziny tam nie pozostawił.
Czy my nie jesteśmy przypadkiem spokrewnieni? Czy miałeś część rodziny z okolic Zamościa, która się potem do Stanów wyniosła?
:))
nastrój - mniam
■ golgota, jakosc moglaby byc lepsza
AnHel => najmniejszy ? One są chyba równe, to tylko perspektywa :))
Świetnie, szczególnie ten "najmniejszy" czyni fotkę ciekawszą. Pzdr.
mi sie podba
Może nie powalające, ale ładne i ma bardzo miły klimat :-) - taki kojarzący mi się z dzieciństwem, kiedy podobny widok na baaardzo wielu stacjach można było uświadczyć. Szkoda że wiem że to wolsztyn...
Niezłe szubienice. Ale żyje.