jeszcze raz powracam do tego zdjęcia: cenię sobie niezmiernie sferę sacrum, ale połączenie nicku "yesus", z krzyżykami w informacji o autorze i blogu oraz portfolio pełne niekoniecznie wysokich lotów sztuki sakralnej (reprodukcji) - nie pociaga mnie, a nawet wzbudza lekkie podejrzenie. Jeśli wiara (a jestem człowiekiem wierzącym) to nie taka. Każdy ma prawo do swojego zdania i swojej wiary
a mi sie podoba :) i uwazam,ze zdjecia maja to do siebie,ze poza fotografia typowo artystyczna jest tez ta uzytkowa. nie sadze,by byl powod by j a bagatelizowac, bo przeciez kazdy poslugujacy sie aparatem moze sfotografowac cos dobrze i zle. sek w tym by umiec ocenic zdjecie w zaleznosci od tego do jakiej formy nalezy a nie j a krytykowac. pozdrawiam autora i pozostalych!
piękne
jeszcze raz powracam do tego zdjęcia: cenię sobie niezmiernie sferę sacrum, ale połączenie nicku "yesus", z krzyżykami w informacji o autorze i blogu oraz portfolio pełne niekoniecznie wysokich lotów sztuki sakralnej (reprodukcji) - nie pociaga mnie, a nawet wzbudza lekkie podejrzenie. Jeśli wiara (a jestem człowiekiem wierzącym) to nie taka. Każdy ma prawo do swojego zdania i swojej wiary
a mi sie podoba :) i uwazam,ze zdjecia maja to do siebie,ze poza fotografia typowo artystyczna jest tez ta uzytkowa. nie sadze,by byl powod by j a bagatelizowac, bo przeciez kazdy poslugujacy sie aparatem moze sfotografowac cos dobrze i zle. sek w tym by umiec ocenic zdjecie w zaleznosci od tego do jakiej formy nalezy a nie j a krytykowac. pozdrawiam autora i pozostalych!
polecam artykuł Mike'a Jonstona na http://www.fotopolis.pl/index.php?n=4180
▄█ I co tu oceniac?
droga krzyzowa - brak informacji czyni Twoje poczynanie niezrozumiałym
Wg mnie bardzo bobrze :)
dziwne portfolio całe.......
no zreprodukowałeś motyw sakralny i co w związku z tym?