Opis zdjęcia
Aby umieścić klimatyzatory na dachu jednej ze śródmiejskich kamienic potrzeba było śmigłowca. Mi-8 ściągnięto aż ze Słowacji. Cała akcja trwała 20 minut i wymagała zamknięcia jedynie krótkiego odcinka ul. Emilii Plater. Ta sama operacja przy użyciu tradycyjnego dźwigu oznaczałaby wielogodzinne utrudnienia ruchu na Al. Jerozolimskich.
Dziękuję. Nie ukrywam, zasadzaliśmy się na niego. Obsadziliśmy okoliczne dachy niczym antyterroryści na przejazd papieża.
świetny moment. Gratuluję:)