Opis zdjęcia
z cyklu "skala Mohsa" - czyli twardość minerałów. Każdy następny może zarysować poprzedni. Diament - the best, top of the top. Prawdziwy - i jedyny - twardziel, nic go nie rusza - on zaś rysuje wszystko - nawet inne diamenty :) Tnie szkło, drapie korund... Minerał z grona pierwiastków rodzimych. Nazwa - oczywiście z greki - nawiązuje do jego twardości (niepokonany, niezniszczalny). Najtwardsza, znana obecnie, naturalnie w przyrodzie występująca substancja. Oczywiście również produkowany sztucznie :). Naturalnie występuje w kilku rejonach świata, w formie przetworzonej (brylant) spotykany wręcz masowo :). A to przecież wyłącznie węgiel; najwiekszy (Cullian) - 3106 karatów, został podzielony na 105 kawałeczków... Najmniejsze i syntetyczne można spotkać nieomal na każdej ulicy...sierpień 2009; Canon 350D, obietyw 17-50 mm (Tamron), z ręki, czas 1/100, f5.6, ISO 1600, ogniskowa 46 mm . Okaz fotografowany pochodzi z Muzeum Wydziału Geologii UW (i jest - co tu ukrywać - niewielki...) Oczywiście zapraszam do obejrzenia poprzednich w skali :) (zwłaszcza tego: _ http://plfoto.com/1930072/zdjecie.html _ - to też tylko węgiel...)