Opis zdjęcia
Opowiem bajkę, którą usłyszałam dzisiaj od moich psów. Pies Arkoński to zdolny, znany i lubiany fotograf, który często bywał w lesie Arkońskim, by fotografować złote liście jesienią. Został zaczarowany przez Jesień, bo wyznawał miłość pewnej dziewczynie tylko po to, by zabawić się jej uczuciem. Dziewczyna, gdy to zrozumiała, długo płakała po nocach a jej łzy spadały kropelkami deszczu na wyzłocone drzewa. Wtedy właśnie Jesień tak się wkurzyła na tego fotografa, bo w końcu też jest kobietą i sporo trudu włożyła w malowanie liści - postanowiła zaczarować go w drzewo o kształcie psa. Niech stoi w lesie i pilnuje jesiennych liści pomyślała. No i stoi tam biedaczysko. Zdarza się czasami, że jakiś kundelek, skropi w pośpiechu zaczarowanego w psa - fotografa i ten wówczas żali się jak to okropnie pieski jest jego los. Gdy na niego patrzyłam - tam w lesie zrobiło mi się go żal, wiem, że nie tylko w bajkach bywa, iż los zbyt okrutnie się z nami obchodzi, gdy niechcący sprawimy innym ból.