sorki... może rzeczywiście przesadziłem z tą wielkością... bo hoja strasznie dawno u nas kwitła... ale 12 mm (mnie się zawsze wydawało, że mniejsze) w stosunku do tej zdjęciowej wielkości to i tak imponujące powiększenie :)))))
Romantika: hoja, zeby kwitła, musi być przegłodzona (nie nawożona), mieć za ciasną doniczkę i stać w zimie przy przemarzającym oknie; wszystkie trzy warunki konieczne - wtedy kwitnie cały rok na okrągło przez wiele lat; wystarczy ją podkarmić, przesadzić lub wymienić okna w mieszkaniu i żegnaj kwiecie :-(
Ciekawe... nie znam tego kwiatu...
sorki... może rzeczywiście przesadziłem z tą wielkością... bo hoja strasznie dawno u nas kwitła... ale 12 mm (mnie się zawsze wydawało, że mniejsze) w stosunku do tej zdjęciowej wielkości to i tak imponujące powiększenie :)))))
Romantika: hoja, zeby kwitła, musi być przegłodzona (nie nawożona), mieć za ciasną doniczkę i stać w zimie przy przemarzającym oknie; wszystkie trzy warunki konieczne - wtedy kwitnie cały rok na okrągło przez wiele lat; wystarczy ją podkarmić, przesadzić lub wymienić okna w mieszkaniu i żegnaj kwiecie :-(
Romantika: poczta poszla - nienajlepsza fotka ale zrozumiesz w czym rzecz ...
ladnie to wyglada ale ja nie cierpie zapachu tych kwatkow i ciesze sie ze moj nie kwitnie... zjecie bardzo dobre :)
oj, raczej czegos nie rozumiem. to u gory z to kropelka, to kwiatek hoji, a to wlosiate pod spodem...?
wiecej ostrosci, tak zeby klaczki byly ostre szczegolnie z prawej :)
moja nic nie pachnie ... komisyjnie sprawdzane ... też nad tym czarnym myślałem ale chciałem, żeby było choć ciut widać kształt całości ...