Opis zdjęcia
...PRZY schronisku wszyscy jeszcze spali w swoich namiotach... było dość zimno jak na sierpień, duża wilgotność... ogólnie bez szans na przetarcie - pomyślałam - ale trzeba pójść, spróbować... w lesie spotkałam kolejnego szaleńca na swoje podobieństwo... - \\\\"czekałem tu na ciebie\\\\" - usłyszałam... - \\\\"hmmm... my znamy się?\\\\" - zapytałam. Oczywiście, że się znaliśmy :) - \\\\"cały dzień przed nami by się poznać, ale znamy się :) ja cię znam\\\\" - odpowiedział... zaufałam, patrząc w oczy... ...to był bardzo ważny dzień, nie tylko dla mnie... a te dwie mrówki w tle, to właśnie my :) z dedykacją dla T* :) polecam PE i muzykę... jeden z ulubionych utworów mojej \\\\"prywatnej kolekcji\\\\" - tego dnia też nam towarzyszył - http://www.youtube.com/watch?v=r7rF2EZ0A_0
e, to tylko moj zespol aspergera
poprawione! Witek, nie ma tam burzy nad Lublinem?
Kamila M.[ 2012-06-08 22:22:27 ] Otóż to!
msadurski[ 2012-06-08 22:46:22 ] też mi to nie grało ale nie miałem odwagi zapytać, :)
przy schronisku...:)
fotografia ok. Tylko tego opisu nie rozumiem. :( Zwlaszcza fragmentu gdzie w schronisku wszyscy spali w namiotach.
Maciej, do kanału jeszcze daleko ;)
:D Bardzo!!! I foto i opis :)) I muzyka!!!! :))
świetne dialogi... najpierw się ludzie w kanał wpuszczają a potem mają dość...a na tej drodze różne słowa już padały, słowa złe i dobre, miłość szła i śmierć, tylko buki w górach niewzruszone stoją, jakby chciały się do nieba wznieść... (to z takiej jednej o górach piosenki)
10
ja też... i chyba bym nie wróciła... mam dosyć wiecznego wyścigu szczurów i walki nie wiadomo o co, głupich pomówień, niedomówień, kombinacji...
...zniknąłbym tam na rok... I nie wiem czy bym powrócił. ;)
słucham... :)
Kamila...
Gratuluje foty i przygody :)