Opis zdjęcia
W 1990 roku generałowie dali tydzień mieszkańcom Bagan, by się spakowali i wywieźli ich w liczbie czterech tysięcy w inne miejsce. Dlaczego? Postanowiono Bagan otworzyć dla cudzoziemców. Między stupami, świątyniami żyli sobie jak dawniej ludzie. Ich domki były takie jak w całej biednej Azji. Wiatrem podszyte. Byli biedni i pewnie także bogaci na miarę tego miejsca. Wszyscy bez względu na wielkość domu, stada kóz, wołów musieli wyjechać, bo cudzoziemiec ma oglądać historię zaklętą w świątyniach. A nie biedaków proszących o jałmużnę.
nice :)