Opis zdjęcia
Byłem mocno zaskoczony, że coś wyszło z tego wypadu na Kasprowy. Czasy naświetlania na poziomie 1/10-1/8 s przy ogniskowych 17-24 mm robione z ręki, wiało całkiem mocno i do tego mróz dawał się we znaki, na tyle że ręce mi skostniały i mogłem pomarzyć o operowaniu statywem, dlatego go nie użyłem, bo na plecach był. Nawet nie mogłem wystarczającej korekcji ekspozycji wprowadzić ze względu na punktowy pomiar światła na śniegu, bo czasy stawały się nie do zrobienia z ręki. No ale coś tam ostatecznie mam z tego popołudnia... || Minolta Dynax 7, Sigma 17-35mm f/2.8-4, Velvia 50, skan ze slajdu, na PE chyba lepiej.