Opis zdjęcia
ostatni dzień roku 2006
Zjeżdżałem kiedyś z niego na dupsku aż do Doliny Pięciu Stawów. Dżinsy sobie przetarłem na zadzie. A że to za PRL-u było, to i problem był niemały, bo kupić nowe było ciężko...
Zjeżdżałem kiedyś z niego na dupsku aż do Doliny Pięciu Stawów. Dżinsy sobie przetarłem na zadzie. A że to za PRL-u było, to i problem był niemały, bo kupić nowe było ciężko...