Jestem uzależniona od spojrzeń na świat... od zatrzymywania czasu w kadrze... od malowania kolorami światła tego co ja widzę wokół siebie i tego jak ja widzę świat... mój świat...
Uwielbiam oglądać fotografie innych osób i poznać, zobaczyć to w jaki sposób oni widzę swój świat...
-----------------------------------------------------------------------
"Na jawie świat jest dla wszystkich jeden i ten sam; ale we śnie każdy ucieka do własnego świata" - dla mnie fotografowanie jest ciągłym śnieniem... ucieczką, terapią, radością, spokojem i miłością... Nie potrafię już sobie wyobrazić życia bez aparatu...
----------------------------------------------------------------------
Moja przygoda z fotografią zaczęła się kiedy siostra kupiła sobie pierwszy aparat. Wciąż za nią chodziłam i prosiłam aby pozwoliła mi sfotografować to czy tamto. Wsztstko co ona fotografowała ja widziałam inaczej... Wszędzie widziałam kadry które chciałam zatrzymać na dłużej. W końcu w sierpniu 2007 roku kupiłam sobie mój pierwszy aparat (Canon Power Shot A 710IS) zaczęłam uczyć się robić zdjęcia... Nie mogłam obejść się bez aparatu. Zawsze mam go przy sobie... Na koniec lutego 2008 po raz pierwszy miałam okazję zrobić zdjęcie lustrzanką. Natomiast od 13 czerwca 2008 jestem szczęśliwą posiadaczką Canona 400D :D
----------------------------------------------------------------------
"Ludzie z twojej planety - powiedział Mały Książę - hodują pięć tysięcy róż w jedyny ogrodzie... I nie znajdują w nich tego, czego szukają... A tymczasem to, czego szukają, może być ukryte w jednej róży lub w odrobinie wody... Lecz oczy są ślepe. Szukać należy sercem..." ("Mały Książę", A. de Saint Exupery) - fotografując należy patrzeć wszystkimi naszymi zmysłami... należy nie tylko widzieć ale czuć...