Człowiek,który kilkakrotnie minął się z powołaniem. Miałem zostać fryzjerem. Potem byly plany, że jednak będę fotografem. W końcu skończyłem technikum łączności i ...filozofię. Ta ostatnia dała mi zielone pojęcie z dziedziny estetyki. Interesowała mnie głównie fenomenologia w wydaniu Romana Ingardena: percepcja dzieła sztuki, jako wielowarstwowej struktury fenomenów.
Fotografuję systemem E - 510. Tematyka? To co widać. Fotografia jako forma wyrazu. Temat znajduję właściwie wszędzie.
Lubię poeksperymentować z zaawansowanymi technikami przetwarzania na pograniczu grafiki.
Podjąłem rzetelną naukę techniki HDR, która mnie mocno pociąga.
Fotografia współczesna? Obraz + tytuł (opis) zamknięte przekazem. Słowo jest równie ważne, tym ważniejsze im bardziej kształtuje odbiór.
I naprawdę nigdy w życiu nie oglądałem ani jednej części SHREKA !!!
GG 16214925
— 12.03.2009, 02:19:43