aaa, to nie wiedziałem :D nie robiłem nigdy z racji drogich ładunków, ale nie wiedziałem że to gra niewarta świeczki - chociaż pewnie inaczej sprawa wygląda na wielkim formacie, ale to jeszcze troche czasu by było przede mną żeby się w LF bawić. :) w każdym razie zobaczymy ile kasiory uzbieram - mam teraz mniej więcej połowę araxa 80, ale może kupie 60 jak sie przekonam po drodze. pożyjemy zobaczymy
ja się z Ciebie nie nabijam. Twoje zdjęcia to jedne z najlepszych jakie kiedykolwiek widziałam. i te portretowe i te streetowe. chociaż moja największa miłość to Twój street.
a tak jeszcze jedna sprawa - orientujesz sie czy da sie na polaroidach robić wtedy na arax 60 ? cos mi sie zdaje ze nie, ale wole spytac madrzejszego :D
to się zastanowie jeszcze głęboko, i zobaczymy ;) piękne dzięki za pomoc :D i szkoda że nie zgadaliśmy się wcześniej przed sprzedażą araxa - kupiłbym :)
sam nie wiem, 60 wyglada tak topornie w stosunku do 80, a procz wymiennych magazynkow maja identyczna funkcjonalnosc ? od poczatku bardziej sie sklanialem ku konstrukcji typu modułowej, a najchetniej to bym wziął mamyie rb67 gdyby miała 6x6. a Ola dalej ma araxa czy też już upłynniony ?:p
haha, wy zmieniacie te aparaty jak rękawiczki :D a ten hartblei za ile bedziesz puszczał ? moze bym sie zdecydował, bo nie jestem przywiązany jakoś do araxa, ale on mi pierwszy w oko wpadł. zależy mi na w miare solidnym aparacie do ktorego nie bede musial sprzedawać domu aby dokupić szkło :)
powiedz szczerze, mając około 1500zł warto brać araxa 80 ? czaje sie na niego od jakiegoś czasu, a priorytetem dla mnie jest format 6x6, optyka psixa jest wielkim atutem ze wzgledu na cene. widziałem Twoje porównanie araxa do hasselblada, ale to inne półki cenowe ;)
halo halo! a co to za wiosenne porządki?
Witaj. Widzę że i tu w końcu zawitałeś.... e16
super
:)
mhm...
;]
łobuz oszukaniec i w ogole ;p
aaa, to nie wiedziałem :D nie robiłem nigdy z racji drogich ładunków, ale nie wiedziałem że to gra niewarta świeczki - chociaż pewnie inaczej sprawa wygląda na wielkim formacie, ale to jeszcze troche czasu by było przede mną żeby się w LF bawić. :) w każdym razie zobaczymy ile kasiory uzbieram - mam teraz mniej więcej połowę araxa 80, ale może kupie 60 jak sie przekonam po drodze. pożyjemy zobaczymy
oj tam, już Ci to kiedyś na DA pisałam.;] czekam na więcej zdjęć.
ja się z Ciebie nie nabijam. Twoje zdjęcia to jedne z najlepszych jakie kiedykolwiek widziałam. i te portretowe i te streetowe. chociaż moja największa miłość to Twój street.
a tak jeszcze jedna sprawa - orientujesz sie czy da sie na polaroidach robić wtedy na arax 60 ? cos mi sie zdaje ze nie, ale wole spytac madrzejszego :D
to się zastanowie jeszcze głęboko, i zobaczymy ;) piękne dzięki za pomoc :D i szkoda że nie zgadaliśmy się wcześniej przed sprzedażą araxa - kupiłbym :)
:}
sam nie wiem, 60 wyglada tak topornie w stosunku do 80, a procz wymiennych magazynkow maja identyczna funkcjonalnosc ? od poczatku bardziej sie sklanialem ku konstrukcji typu modułowej, a najchetniej to bym wziął mamyie rb67 gdyby miała 6x6. a Ola dalej ma araxa czy też już upłynniony ?:p
haha, wy zmieniacie te aparaty jak rękawiczki :D a ten hartblei za ile bedziesz puszczał ? moze bym sie zdecydował, bo nie jestem przywiązany jakoś do araxa, ale on mi pierwszy w oko wpadł. zależy mi na w miare solidnym aparacie do ktorego nie bede musial sprzedawać domu aby dokupić szkło :)
powiedz szczerze, mając około 1500zł warto brać araxa 80 ? czaje sie na niego od jakiegoś czasu, a priorytetem dla mnie jest format 6x6, optyka psixa jest wielkim atutem ze wzgledu na cene. widziałem Twoje porównanie araxa do hasselblada, ale to inne półki cenowe ;)
od jakiegoś czasu obserwuje wasze poczynania, zajebisty duet fotograficzny tworzycie :)