Nie tędy droga… przypuszczam, że to twoje dziecko, więc jego zdjęcia będą Ci się podobać, nawet jeśli są tak fatalne jak to powyżej. Radzę na razie fotografować inne tematy, takie które łatwiej poddać krytycznemu osądowi. Bo chyba ciężko jest, a już na pewno na początku, spojrzeć na zdjęcie swojego dziecka i powiedzieć sobie, że zjebane jest (zdjęcie nie dziecko). No a poza tym to oglądaj dużo dobrych zdjęć i czytaj, może nawet jakąś książkę. No i powodzenia życzę….
Nie tędy droga… przypuszczam, że to twoje dziecko, więc jego zdjęcia będą Ci się podobać, nawet jeśli są tak fatalne jak to powyżej. Radzę na razie fotografować inne tematy, takie które łatwiej poddać krytycznemu osądowi. Bo chyba ciężko jest, a już na pewno na początku, spojrzeć na zdjęcie swojego dziecka i powiedzieć sobie, że zjebane jest (zdjęcie nie dziecko). No a poza tym to oglądaj dużo dobrych zdjęć i czytaj, może nawet jakąś książkę. No i powodzenia życzę….