Kurcze, sam nie wiem co o tym myśleć, zakładasz konto i parę minut później zostawiasz komentarz pod zdjęciem które było powieszone dość dawno temu. Zdjęć nie masz, nic innego nie piszesz, żadnych danych o sobie. Wygląda na to, iż założyłeś to konto tylko po to aby zjechać moje zdjęcie. Znając ludzi, myślę, że to dość prawdopodobny scenariusz. Napisałem tobie czy komuś z twoich znajomych coś nie miłego? Mniejsza z tym, śmieszne rzeczy tam wypisałeś, pomijając już żałosny tekst rozpoczynający komentarz, nie wieże, że jesteś na tyle głupi aby nie wiedzieć że balans bieli w tym zdjęciu nie jest zrąbany, kolory są dokładnie takie jakie miały być, z kadrowania jestem na prawdę zadowolony i jak byś się przypatrzył i może chwile pomyślał to jest na prawdę pocięte z sensem. I zdanie kończące twą wypowiedź, chyba najciekawsze "Jak na amatorskie zdjęcie za bardzo wydumane" Czyli jak mam to rozumieć? Gdybym był profesjonalistom to by było dobre, ale skoro jestem amatorem to powinienem fotografować obślinione dzieci i chmurki? Co do faktury twarzy, to może faktycznie, choć zdjęcie jest tak kadrowane aby było widać że nie o twarz w nim chodzi.
Mam dziwne wrażenie, iż rozmawiam z panem Waligórskim, czyż nie?
Kurcze, sam nie wiem co o tym myśleć, zakładasz konto i parę minut później zostawiasz komentarz pod zdjęciem które było powieszone dość dawno temu. Zdjęć nie masz, nic innego nie piszesz, żadnych danych o sobie. Wygląda na to, iż założyłeś to konto tylko po to aby zjechać moje zdjęcie. Znając ludzi, myślę, że to dość prawdopodobny scenariusz. Napisałem tobie czy komuś z twoich znajomych coś nie miłego? Mniejsza z tym, śmieszne rzeczy tam wypisałeś, pomijając już żałosny tekst rozpoczynający komentarz, nie wieże, że jesteś na tyle głupi aby nie wiedzieć że balans bieli w tym zdjęciu nie jest zrąbany, kolory są dokładnie takie jakie miały być, z kadrowania jestem na prawdę zadowolony i jak byś się przypatrzył i może chwile pomyślał to jest na prawdę pocięte z sensem. I zdanie kończące twą wypowiedź, chyba najciekawsze "Jak na amatorskie zdjęcie za bardzo wydumane" Czyli jak mam to rozumieć? Gdybym był profesjonalistom to by było dobre, ale skoro jestem amatorem to powinienem fotografować obślinione dzieci i chmurki? Co do faktury twarzy, to może faktycznie, choć zdjęcie jest tak kadrowane aby było widać że nie o twarz w nim chodzi. Mam dziwne wrażenie, iż rozmawiam z panem Waligórskim, czyż nie?