Wchodzi babcia do autobusu i widzi, ze jakiś młody chłopak siedzi i nie chce jej ustąpić miejsca. podchodzi do niego i zaczyna stukać laską.
- Może by babcia gumkę założyła to by tak nie stukało.
- Jakby twój ojciec gumkę założył, to bym nie musiała stukać
— 6.01.2005, 08:19:22
Wchodzi babcia do autobusu i widzi, ze jakiś młody chłopak siedzi i nie chce jej ustąpić miejsca. podchodzi do niego i zaczyna stukać laską.
- Może by babcia gumkę założyła to by tak nie stukało.
- Jakby twój ojciec gumkę założył, to bym nie musiała stukać
— 6.01.2005, 08:19:22
Stirlitz wszedł do gabinetu i ujrzał Mullera leżącego na podłodze i nie dającego oznak życia.
- Otruty - pomyślał Stirlitz przyglądając się rączce siekiery wystającej z piersi.
— 16.12.2004, 12:01:38
...
Stirlitz wszedł do gabinetu i ujrzał Mullera leżącego na podłodze i nie dającego oznak życia.
- Otruty - pomyślał Stirlitz przyglądając się rączce siekiery wystającej z piersi.
...
Wchodzi babcia do autobusu i widzi, ze jakiś młody chłopak siedzi i nie chce jej ustąpić miejsca. podchodzi do niego i zaczyna stukać laską. - Może by babcia gumkę założyła to by tak nie stukało. - Jakby twój ojciec gumkę założył, to bym nie musiała stukać
— 6.01.2005, 08:19:22
Wchodzi babcia do autobusu i widzi, ze jakiś młody chłopak siedzi i nie chce jej ustąpić miejsca. podchodzi do niego i zaczyna stukać laską. - Może by babcia gumkę założyła to by tak nie stukało. - Jakby twój ojciec gumkę założył, to bym nie musiała stukać
— 6.01.2005, 08:19:22
Stirlitz wszedł do gabinetu i ujrzał Mullera leżącego na podłodze i nie dającego oznak życia. - Otruty - pomyślał Stirlitz przyglądając się rączce siekiery wystającej z piersi.
— 16.12.2004, 12:01:38
...
Stirlitz wszedł do gabinetu i ujrzał Mullera leżącego na podłodze i nie dającego oznak życia. - Otruty - pomyślał Stirlitz przyglądając się rączce siekiery wystającej z piersi.
— 16.12.2004, 12:01:38
...
Zazdrościsz że głosy mówią tylko do mnie?
— 28.05.2004, 16:38:13
Zazdrościsz że głosy mówią tylko do mnie?
— 28.05.2004, 16:38:13