" ...po raz kolejny sięgam po fotografie odnajduję w nich siebie, identyfikuję się z tamtym miejscem i czasem, mam wrażenie, że zarejestrowane obrazy istnieją wyłącznie dla mnie, stają się osobistym dokumentem, kardiogramem stanu mojego ciała i umysłu z tamtej chwili, szczęśliwie odkrywam, że to nie choroba, lecz zwykła pasja..." nie zainteresowanie - PASJA, ŻYCIE :)