Wiek - 18lat
Wzrost - około 189cm
Zainteresowanie - fotografia krajobrazowa i troche portretowa
Sprzęt - w przeszłosci Kodak, dzis Canon A95 + etui + zestaw ochronny z polarem , w przyszłości Nikon D70s :) będzie sie działo :P heh
Na PLFOTO20 lat
Zdjęć24
Komentarzy24
Skomentował0
Obserwujących8
Obserwuje35
Zagłosował2
Blog Piotrek_panu
...
JAK ZROBIĆ PRAWDZIWEGO GNIOTA Po pierwsze: znajdź odpowiedni temat, wystarczająco zajmujący dla pokolenia wychowanego na telenowelach i big-brotherze. Dobre tematy to: u cioci na imieninach, Marysia pod prysznicem, Burek podlewa krzaczory, kwiatek z mojego ogródka, bobo sąsiadów na nocniku. Temat foty musi być odpowiedni dla 80% odwiedzających (focących w podobnych klimatach), a nie dla 20% nawiedzonych artystów. Ostatecznie to przede wszystkim oni będą oceniać i komentowac Twoje foty. Po drugie: nie przejmuj się poprawnym kadrem ani kompozycją. Ostatecznie waserwagi w aparat nie masz wbudowanej, a na zasadach kompozycji kadru, mocnych punktach, złotym podziale itp. i tak nikt się nie zna. A jeśli coś o tym pisze, to bełkocze nie mająć pojęcia o czym. Centralnie znaczy dobrze, jeśli jeszcze dowalisz bobasa fleszem po oczach dla dodania zdjęciu dramatyzmu - tym lepiej. Nie zwracaj też uwagi na tło, i tak nie da się nad nim zapanować, więc wyjdzie jak wyjdzie. Gdy ma się pół sekundy na "złapanie" słodkiej minki Twojego dziecka smarującego się czekoladą pod pachami, to kto by myślał o takich drobiazgach? Po trzecie: nie liczy się technika, tylko emocje. Ostrość - zwal na wadę wzroku albo brak autofokusa w zenicie. Poruszenie - przecież robiłeś w świetle zastanym. Niedoświetlenie - ciemno przecież było. Prześwietlenie - jasno przecież było. Kontrast - a co, miałem słońce zgasić? Po czwarte: mądrze kompresuj. Broń Boże nie wykorzystuj w pełni limitu 110 kB na zdjęcie. Ostatecznie siedzisz na modemie, i każda sekunda się liczy. 6 groszy oszczędzonych na wrzuceniu 30 kilobajtowego zdjęcia możesz dołożyć sobie do piwa. A poza tym, pamiętaj o złodziejach praw autorskich, którzy zewsząd czają się na Twoje zdjęcia by je nielegalnie opublikować. Po piąte: gdy wszystko inne zawiedzie - zwal na skaner. Skaner najgorszym wrogiem fotoamatora i potrafi skiepścić każde, nawet najgenialniejsze ujęcie. Apeluj do sumień oglądających, jęcz nad starym sprzętem, nad jego usterkami i niedoróbkami, opisuj jak pięknie fotka wyglądała przed skanowaniem. Po szóste: koniecznie poproś o KONSTRUKTYWNĄ krytykę i (wysokie) oceny. W końcu dopiero się uczysz i tylko plfotowcy są w stanie powiedzieć, czy kwiatek wyszedł Ci ostro czy nie. A jeśli nie, to co zrobić by wyszedł ostro? Wbrew pozorom to nie takie proste... Dlatego też walcz z każdym, kto nieprzychylnie wyraża się o Twoim dziele. W końcu on też kiedyś zaczynał i jego psim obowiązkiem jest powiedzieć Ci jak zrobić ostre zdjęcie. Po siódme: koniecznie odwiedzaj osoby focące w podobnych klimatach i stawiaj im słuszne (wysokie) oceny i pozytywnie komentuj. W końcu to oni będą oceniać Twoje zdjęcia. Wychodząc na przeciw społecznemu zainteresowaniu, wnioskuję o wzbogacenie plfoto o nowe kategorie dla zdjęć, ponieważ ograniczony wybór obecnych nie jest w stanie zaspokoić potrzeb ludu fotografującego miast i wsi. Proponuję nast. kategorie: "Zachód słońca", "Kwiatek", "Motylek", "Mój kotek", "Moje bobo", "Moja dziewczyna/ żona/ kochanka/ chłopak / mąż / konkubent", "Moje wakacje", "Bałagan na moim biurku", "Nie wiem co to jest więc jestem artystą". Mam nadzieję, że Admin wyjdzie na przeciw wyzwaniom przyszłości i zadba o wszechstrronny rozwój naszego portalu.
— 15.01.2007, 17:04:38
JAK ZROBIĆ PRAWDZIWEGO GNIOTA Po pierwsze: znajdź odpowiedni temat, wystarczająco zajmujący dla pokolenia wychowanego na telenowelach i big-brotherze. Dobre tematy to: u cioci na imieninach, Marysia pod prysznicem, Burek podlewa krzaczory, kwiatek z mojego ogródka, bobo sąsiadów na nocniku. Temat foty musi być odpowiedni dla 80% odwiedzających (focących w podobnych klimatach), a nie dla 20% nawiedzonych artystów. Ostatecznie to przede wszystkim oni będą oceniać i komentowac Twoje foty. Po drugie: nie przejmuj się poprawnym kadrem ani kompozycją. Ostatecznie waserwagi w aparat nie masz wbudowanej, a na zasadach kompozycji kadru, mocnych punktach, złotym podziale itp. i tak nikt się nie zna. A jeśli coś o tym pisze, to bełkocze nie mająć pojęcia o czym. Centralnie znaczy dobrze, jeśli jeszcze dowalisz bobasa fleszem po oczach dla dodania zdjęciu dramatyzmu - tym lepiej. Nie zwracaj też uwagi na tło, i tak nie da się nad nim zapanować, więc wyjdzie jak wyjdzie. Gdy ma się pół sekundy na \"złapanie\" słodkiej minki Twojego dziecka smarującego się czekoladą pod pachami, to kto by myślał o takich drobiazgach? Po trzecie: nie liczy się technika, tylko emocje. Ostrość - zwal na wadę wzroku albo brak autofokusa w zenicie. Poruszenie - przecież robiłeś w świetle zastanym. Niedoświetlenie - ciemno przecież było. Prześwietlenie - jasno przecież było. Kontrast - a co, miałem słońce zgasić? Po czwarte: mądrze kompresuj. Broń Boże nie wykorzystuj w pełni limitu 110 kB na zdjęcie. Ostatecznie siedzisz na modemie, i każda sekunda się liczy. 6 groszy oszczędzonych na wrzuceniu 30 kilobajtowego zdjęcia możesz dołożyć sobie do piwa. A poza tym, pamiętaj o złodziejach praw autorskich, którzy zewsząd czają się na Twoje zdjęcia by je nielegalnie opublikować. Po piąte: gdy wszystko inne zawiedzie - zwal na skaner. Skaner najgorszym wrogiem fotoamatora i potrafi skiepścić każde, nawet najgenialniejsze ujęcie. Apeluj do sumień oglądających, jęcz nad starym sprzętem, nad jego usterkami i niedoróbkami, opisuj jak pięknie fotka wyglądała przed skanowaniem. Po szóste: koniecznie poproś o KONSTRUKTYWNĄ krytykę i (wysokie) oceny. W końcu dopiero się uczysz i tylko plfotowcy są w stanie powiedzieć, czy kwiatek wyszedł Ci ostro czy nie. A jeśli nie, to co zrobić by wyszedł ostro? Wbrew pozorom to nie takie proste... Dlatego też walcz z każdym, kto nieprzychylnie wyraża się o Twoim dziele. W końcu on też kiedyś zaczynał i jego psim obowiązkiem jest powiedzieć Ci jak zrobić ostre zdjęcie. Po siódme: koniecznie odwiedzaj osoby focące w podobnych klimatach i stawiaj im słuszne (wysokie) oceny i pozytywnie komentuj. W końcu to oni będą oceniać Twoje zdjęcia. Wychodząc na przeciw społecznemu zainteresowaniu, wnioskuję o wzbogacenie plfoto o nowe kategorie dla zdjęć, ponieważ ograniczony wybór obecnych nie jest w stanie zaspokoić potrzeb ludu fotografującego miast i wsi. Proponuję nast. kategorie: \"Zachód słońca\", \"Kwiatek\", \"Motylek\", \"Mój kotek\", \"Moje bobo\", \"Moja dziewczyna/ żona/ kochanka/ chłopak / mąż / konkubent\", \"Moje wakacje\", \"Bałagan na moim biurku\", \"Nie wiem co to jest więc jestem artystą\". Mam nadzieję, że Admin wyjdzie na przeciw wyzwaniom przyszłości i zadba o wszechstrronny rozwój naszego portalu.
— 15.01.2007, 17:04:38
Fotografia jest moim wyrażeniem siebie... Piotrek P.
— 12.01.2007, 00:10:36
...
Fotografia jest moim wyrażeniem siebie... Piotrek P.
— 12.01.2007, 00:10:36
Tam gdzie mieszkam, niema zimy :)
— 5.01.2007, 17:24:58
...
Tam gdzie mieszkam, niema zimy :)
— 5.01.2007, 17:24:58
oceniam tylko dobre zdjęcia
— 19.10.2006, 01:09:00
...
oceniam tylko dobre zdjęcia
— 19.10.2006, 01:09:00
Czasem wystarczy jeden człowiek, albo jedna myśl, żeby zmienić swoje życie na zawsze.
— 12.03.2006, 18:47:51
...
Czasem wystarczy jeden człowiek, albo jedna myśl, żeby zmienić swoje życie na zawsze.
...
JAK ZROBIĆ PRAWDZIWEGO GNIOTA Po pierwsze: znajdź odpowiedni temat, wystarczająco zajmujący dla pokolenia wychowanego na telenowelach i big-brotherze. Dobre tematy to: u cioci na imieninach, Marysia pod prysznicem, Burek podlewa krzaczory, kwiatek z mojego ogródka, bobo sąsiadów na nocniku. Temat foty musi być odpowiedni dla 80% odwiedzających (focących w podobnych klimatach), a nie dla 20% nawiedzonych artystów. Ostatecznie to przede wszystkim oni będą oceniać i komentowac Twoje foty. Po drugie: nie przejmuj się poprawnym kadrem ani kompozycją. Ostatecznie waserwagi w aparat nie masz wbudowanej, a na zasadach kompozycji kadru, mocnych punktach, złotym podziale itp. i tak nikt się nie zna. A jeśli coś o tym pisze, to bełkocze nie mająć pojęcia o czym. Centralnie znaczy dobrze, jeśli jeszcze dowalisz bobasa fleszem po oczach dla dodania zdjęciu dramatyzmu - tym lepiej. Nie zwracaj też uwagi na tło, i tak nie da się nad nim zapanować, więc wyjdzie jak wyjdzie. Gdy ma się pół sekundy na "złapanie" słodkiej minki Twojego dziecka smarującego się czekoladą pod pachami, to kto by myślał o takich drobiazgach? Po trzecie: nie liczy się technika, tylko emocje. Ostrość - zwal na wadę wzroku albo brak autofokusa w zenicie. Poruszenie - przecież robiłeś w świetle zastanym. Niedoświetlenie - ciemno przecież było. Prześwietlenie - jasno przecież było. Kontrast - a co, miałem słońce zgasić? Po czwarte: mądrze kompresuj. Broń Boże nie wykorzystuj w pełni limitu 110 kB na zdjęcie. Ostatecznie siedzisz na modemie, i każda sekunda się liczy. 6 groszy oszczędzonych na wrzuceniu 30 kilobajtowego zdjęcia możesz dołożyć sobie do piwa. A poza tym, pamiętaj o złodziejach praw autorskich, którzy zewsząd czają się na Twoje zdjęcia by je nielegalnie opublikować. Po piąte: gdy wszystko inne zawiedzie - zwal na skaner. Skaner najgorszym wrogiem fotoamatora i potrafi skiepścić każde, nawet najgenialniejsze ujęcie. Apeluj do sumień oglądających, jęcz nad starym sprzętem, nad jego usterkami i niedoróbkami, opisuj jak pięknie fotka wyglądała przed skanowaniem. Po szóste: koniecznie poproś o KONSTRUKTYWNĄ krytykę i (wysokie) oceny. W końcu dopiero się uczysz i tylko plfotowcy są w stanie powiedzieć, czy kwiatek wyszedł Ci ostro czy nie. A jeśli nie, to co zrobić by wyszedł ostro? Wbrew pozorom to nie takie proste... Dlatego też walcz z każdym, kto nieprzychylnie wyraża się o Twoim dziele. W końcu on też kiedyś zaczynał i jego psim obowiązkiem jest powiedzieć Ci jak zrobić ostre zdjęcie. Po siódme: koniecznie odwiedzaj osoby focące w podobnych klimatach i stawiaj im słuszne (wysokie) oceny i pozytywnie komentuj. W końcu to oni będą oceniać Twoje zdjęcia. Wychodząc na przeciw społecznemu zainteresowaniu, wnioskuję o wzbogacenie plfoto o nowe kategorie dla zdjęć, ponieważ ograniczony wybór obecnych nie jest w stanie zaspokoić potrzeb ludu fotografującego miast i wsi. Proponuję nast. kategorie: "Zachód słońca", "Kwiatek", "Motylek", "Mój kotek", "Moje bobo", "Moja dziewczyna/ żona/ kochanka/ chłopak / mąż / konkubent", "Moje wakacje", "Bałagan na moim biurku", "Nie wiem co to jest więc jestem artystą". Mam nadzieję, że Admin wyjdzie na przeciw wyzwaniom przyszłości i zadba o wszechstrronny rozwój naszego portalu.
— 15.01.2007, 17:04:38
JAK ZROBIĆ PRAWDZIWEGO GNIOTA Po pierwsze: znajdź odpowiedni temat, wystarczająco zajmujący dla pokolenia wychowanego na telenowelach i big-brotherze. Dobre tematy to: u cioci na imieninach, Marysia pod prysznicem, Burek podlewa krzaczory, kwiatek z mojego ogródka, bobo sąsiadów na nocniku. Temat foty musi być odpowiedni dla 80% odwiedzających (focących w podobnych klimatach), a nie dla 20% nawiedzonych artystów. Ostatecznie to przede wszystkim oni będą oceniać i komentowac Twoje foty. Po drugie: nie przejmuj się poprawnym kadrem ani kompozycją. Ostatecznie waserwagi w aparat nie masz wbudowanej, a na zasadach kompozycji kadru, mocnych punktach, złotym podziale itp. i tak nikt się nie zna. A jeśli coś o tym pisze, to bełkocze nie mająć pojęcia o czym. Centralnie znaczy dobrze, jeśli jeszcze dowalisz bobasa fleszem po oczach dla dodania zdjęciu dramatyzmu - tym lepiej. Nie zwracaj też uwagi na tło, i tak nie da się nad nim zapanować, więc wyjdzie jak wyjdzie. Gdy ma się pół sekundy na \"złapanie\" słodkiej minki Twojego dziecka smarującego się czekoladą pod pachami, to kto by myślał o takich drobiazgach? Po trzecie: nie liczy się technika, tylko emocje. Ostrość - zwal na wadę wzroku albo brak autofokusa w zenicie. Poruszenie - przecież robiłeś w świetle zastanym. Niedoświetlenie - ciemno przecież było. Prześwietlenie - jasno przecież było. Kontrast - a co, miałem słońce zgasić? Po czwarte: mądrze kompresuj. Broń Boże nie wykorzystuj w pełni limitu 110 kB na zdjęcie. Ostatecznie siedzisz na modemie, i każda sekunda się liczy. 6 groszy oszczędzonych na wrzuceniu 30 kilobajtowego zdjęcia możesz dołożyć sobie do piwa. A poza tym, pamiętaj o złodziejach praw autorskich, którzy zewsząd czają się na Twoje zdjęcia by je nielegalnie opublikować. Po piąte: gdy wszystko inne zawiedzie - zwal na skaner. Skaner najgorszym wrogiem fotoamatora i potrafi skiepścić każde, nawet najgenialniejsze ujęcie. Apeluj do sumień oglądających, jęcz nad starym sprzętem, nad jego usterkami i niedoróbkami, opisuj jak pięknie fotka wyglądała przed skanowaniem. Po szóste: koniecznie poproś o KONSTRUKTYWNĄ krytykę i (wysokie) oceny. W końcu dopiero się uczysz i tylko plfotowcy są w stanie powiedzieć, czy kwiatek wyszedł Ci ostro czy nie. A jeśli nie, to co zrobić by wyszedł ostro? Wbrew pozorom to nie takie proste... Dlatego też walcz z każdym, kto nieprzychylnie wyraża się o Twoim dziele. W końcu on też kiedyś zaczynał i jego psim obowiązkiem jest powiedzieć Ci jak zrobić ostre zdjęcie. Po siódme: koniecznie odwiedzaj osoby focące w podobnych klimatach i stawiaj im słuszne (wysokie) oceny i pozytywnie komentuj. W końcu to oni będą oceniać Twoje zdjęcia. Wychodząc na przeciw społecznemu zainteresowaniu, wnioskuję o wzbogacenie plfoto o nowe kategorie dla zdjęć, ponieważ ograniczony wybór obecnych nie jest w stanie zaspokoić potrzeb ludu fotografującego miast i wsi. Proponuję nast. kategorie: \"Zachód słońca\", \"Kwiatek\", \"Motylek\", \"Mój kotek\", \"Moje bobo\", \"Moja dziewczyna/ żona/ kochanka/ chłopak / mąż / konkubent\", \"Moje wakacje\", \"Bałagan na moim biurku\", \"Nie wiem co to jest więc jestem artystą\". Mam nadzieję, że Admin wyjdzie na przeciw wyzwaniom przyszłości i zadba o wszechstrronny rozwój naszego portalu.
— 15.01.2007, 17:04:38
Fotografia jest moim wyrażeniem siebie... Piotrek P.
— 12.01.2007, 00:10:36
...
Fotografia jest moim wyrażeniem siebie... Piotrek P.
— 12.01.2007, 00:10:36
Tam gdzie mieszkam, niema zimy :)
— 5.01.2007, 17:24:58
...
Tam gdzie mieszkam, niema zimy :)
— 5.01.2007, 17:24:58
oceniam tylko dobre zdjęcia
— 19.10.2006, 01:09:00
...
oceniam tylko dobre zdjęcia
— 19.10.2006, 01:09:00
Czasem wystarczy jeden człowiek, albo jedna myśl, żeby zmienić swoje życie na zawsze.
— 12.03.2006, 18:47:51
...
Czasem wystarczy jeden człowiek, albo jedna myśl, żeby zmienić swoje życie na zawsze.
— 12.03.2006, 18:47:51